Pojawił się popyt na polskie obligacje, ale potrzebne potwierdzenie, by mówić o zmianie na rynku - Trzciołek, PKO BP (opinia)
Wtorkowy przetarg sprzedaży obligacji może sugerować, że pojawił się popyt na polskie obligacje skarbowe, ale żeby mówić o istotnej zmianie na rynku, musielibyśmy zobaczyć potwierdzenie tego podczas kolejnych przetargów - ocenił w rozmowie z PAP Biznes strateg rynków PKO BP, Arkadiusz Trzciołek.
"Wniosek, który można by wyciągnąć to, że przy ostatnich poziomach pojawił się popyt na polskie obligacje skarbowe, ale żeby mówić o istotnej zmianie na rynku to musielibyśmy zobaczyć potwierdzenie tego podczas kolejnych przetargów. W ostatnim czasie pojawiały się informacje, że ministerstwo stara się zainteresować obligacjami inwestorów zagranicznych. Po wyniku nie da się jednak ocenić, czy zagranica także kupowała polskie obligacje, ale jest to czynnik który warto obserwować przy kolejnych danych, które będą informować o tym jacy inwestorzy posiadają polskie obligacje" - ocenił w rozmowie z PAP Biznes strateg rynkowy PKO BP Arkadiusz Trzciołek.
Analityk ocenił, że wyniki aukcji mogą zostać uznane za pozytywne zaskoczenie.
"W zeszłym tygodniu Ministerstwo Finansów rozszerzyło zakres potencjalnej sprzedaży, z 2-4 mld na 1-4 mld zł. Teoretycznie więc, ministerstwo mogło nastawiać się na mniejszą sprzedaż, ostatecznie udało się uplasować papiery w górnej granicy tej kwoty, przy całkiem solidnym popycie łącznie ponad 5 mld złotych" - powiedział.
"Ciekawe więc, że ten popyt pojawił się przy relatywnie atrakcyjnych cenach, bo przecież w ostatnim czasie zdecydowanie przesunęła się krzywa dochodowości. Zdecydowanie niższe ceny papierów mogły wzbudzić zainteresowanie tych inwestorów, którzy wcześniej nie zamierzali kupować obligacji lub odbudowują swoje pozycje" - dodał.
Arkadiusz Trzciołek zwrócił uwagę, że podczas wtorkowej aukcji nie było dużego popytu na obligacje zmiennokuponowe.
"Ze strony inwestorów praktycznie w ogóle nie było popytu na papiery zmiennokuponowe, co jest dużą zmianą w stosunku do poprzednich aukcji. Generalnie w tym roku blisko połowa całej sprzedaży na aukcjach MF to były papiery właśnie ze zmiennym kuponem, czyli całkowicie odmiennie niż podczas dzisiejszej aukcji" - wskazał.
Trzciołek zauważył, że wszystkie papiery stałokuponowe oferowane we wtorek przez resort finansów miały oprocentowanie na poziomie powyżej 6 proc., podczas gdy poprzednio wynosiło ono mniej niż 5 proc. Zastrzegł, że wzrost oprocentowania był dostosowany do warunków rynkowych.
"Oprocentowanie było bliskie poziomów rynkowych i nie jest tak, że ministerstwo oferowało premię ponad to, co jest na rynku. Od ostatniej aukcji krzywa dochodowości i kwotowania na rynku wtórnym na tyle się przesunęły, że podczas operacji na rynku pierwotnym ministerstwo było zmuszone akceptować poziomy zbliżone do bieżących rynkowych" - powiedział.
****
Ministerstwo Finansów sprzedało obligacje OK0724, PS1024, PS0527, WZ1131 i DS0432 łącznie za 4.000,697 mln zł, przy popycie 5.765,227 mln zł.
Wyniki aukcji:
Benchmark | Seria | Popyt mln zł | proc. całości | Sprzedaż mln zł | proc. całości | Rentowność/cena | Bid-to-cover |
2Y | OK0724 | 106,63 | 1,85% | 36 | 0,90% | 6,750% | 2,96 |
2Y | PS1024 | 722,341 | 12,53% | 622,341 | 15,56% | 6,728% | 1,16 |
5Y | PS0527 | 2858 | 49,57% | 1748 | 43,69% | 6,868% | 1,64 |
5Y | WZ1127 | 102,9 | 1,78% | 0,00% | |||
10Y | WZ1131 | 30 | 0,52% | 30 | 0,75% | 935,00 | 1,00 |
10Y | DS0432 | 1945,356 | 33,74% | 1564,356 | 39,10% | 6,261% | 1,24 |
Suma | 5765,227 | 4000,697 |
W piątek ministerstwo poinformowało, że zaoferuje papiery skarbowe za 1-4 mld zł, w miesięcznym planie podaży resort zapowiadał podaż na poziomie 2-4 mld zł.
Resort zaplanował na kwiecień dwa przetargi sprzedaży obligacji, drugi ma odbyć się 22 kwietnia. W miesięcznym planie podaży ministerstwo podało, że zamierza oferować na nim papiery serii OK0724, PS0527, WZ1127, WZ1131, DS0432, możliwe także inne obligacje, za 3-8 mld złotych. (PAP Biznes)
luk/ asa/