Co czwarta firma IT w Polsce rozważa redukcje etatów
Od października do grudnia 38 proc. firm IT w Polsce planuje rekrutacje nowych pracowników, 27 proc. rozważa redukcje etatów, a 32 proc. nie przewiduje zmian kadrowych - podało ManpowerGroup w komunikacie prasowym.
Podano, że w końcówce roku firmy planują zwiększać liczbę etatów, ale w mniejszym stopniu niż wcześniej. Prognoza netto zatrudnienia dla IT na ostatni kwartał wynosi +12 proc., co jest najniższym wynikiem w 2025 roku dla tej branży. Oznacza to niewielki spadek, o 3 punkty procentowe w porównaniu z poprzednim kwartałem oraz o 16 punktów procentowych rok do roku.
Wskazano, że nadal jednak przewaga organizacji, które będą poszukiwać nowych rąk do pracy nad tymi, które będą redukować etaty, jest znacząca.
38 proc. firm z sektora IT w Polsce planuje rekrutacje w najbliższych miesiącach. Najczęściej wskazywanymi powodami są: rozwój organizacji (48 proc.) oraz postęp technologiczny, który tworzy zapotrzebowanie na nowe role (39 proc.). Dodatkowo organizacje IT dążą do większej różnorodności w zespole (22 proc.), wchodzą na nowe rynki (17 proc.) oraz wskazują na konieczność uzupełnienia wakatów po odejściu pracowników w poprzednich kwartałach (17 proc.).
Z kolei 27 proc. pracodawców myśli o redukcjach głównie z powodu wyzwań ekonomicznych (31 proc.), zmniejszonego popytu na usługi i produkty, a także wpływu automatyzacji (31 proc.). Ponadto 25 proc. organizacji IT wskazuje na zakończone projekty i decyzję o braku uzupełniania wakatów, które powstały po odejściu pracowników (25 proc.).
Globalnie najczęstszym powodem rekrutacji w branży IT jest rozwój organizacji (41 proc.), a przyczyną redukcji zatrudnienia – wyzwania ekonomiczne (34 proc.).
"Rynek IT w Polsce pozostaje aktywny, choć dynamika zatrudnienia spowalnia. W najbliższych miesiącach najbardziej poszukiwani będą specjaliści w obszarach cyberbezpieczeństwa, cloud computing, data engineering, analizy danych oraz integracji systemów low-code/no-code" - powiedział cytowany w komunikacie prasowym Dominik Malec, Head of Experis IT Resourcing.
"Wynagrodzenia dla takich ról utrzymują się na poziomie powyżej średniej rynkowej, od około 10-15 tys. zł brutto miesięcznie dla specjalistów średniego szczebla, do 25-40 tys. zł brutto dla ekspertów i menedżerów" - dodał.
Podano, że 32 proc. organizacji z sektora IT deklaruje, że w nadchodzącym kwartale nie planuje zmian w zatrudnieniu. Najczęściej wskazywane powody to: strategia skoncentrowana na utrzymaniu obecnej kadry (32 proc.) oraz wstrzymanie decyzji dotyczących obsadzenia wakatów (32 proc.). Firmy podkreślają także, że obecny zespół jest wystarczający do realizacji celów biznesowych (26 proc.), a sytuacja rynkowa wydaje się stabilna i nie oczekuje się dużych zmian w branży (26 proc.).
Globalnie firmy najczęściej decydują się na utrzymanie dotychczasowego poziomu zatrudnienia, uznając, że obecny personel jest wystarczający do realizacji celów organizacji (39 proc.).
"Wiele firm przyjmuje strategię 'wait and see', utrzymując obecną kadrę i wstrzymując decyzje o obsadzaniu wakatów, co w naszej ocenie jest sygnałem rosnącej ostrożności i potrzeby elastycznego zarządzania kosztami personalnymi. Organizacje chcą zachować zdolność do szybkiego reagowania na zmiany rynkowe, jeśli sytuacja się poprawi, w każdej chwili mogą wznowić rekrutacje, jeśli zaś pogorszy, mają większą kontrolę nad kosztami" - powiedział Dominik Malec.
"To nie musi oznaczać długoterminowych zwolnień, raczej ostrożne podejście do skalowania zespołów i większe wykorzystanie elastycznych form zatrudnienia, projektowych czy kontraktowych, które pozwalają utrzymać ciągłość realizacji kluczowych projektów bez trwałego zwiększania etatów" - dodał.
Na tle globalnych danych, sektor IT w Polsce z prognozą +12 proc. wypada nieco słabiej. Wśród ośmiu analizowanych branż, IT osiąga najwyższy wskaźnik rekrutacyjny na świecie – prognoza netto zatrudnienia globalnie wynosi aż +36 proc.
W Europie najlepiej radzą sobie Holandia (+44 proc.) i Wielka Brytania (+42 proc.), natomiast najsłabsze prognozy odnotowują Słowacja (-8 proc.) oraz Węgry (+6 proc.). W Stanach Zjednoczonych, które stanowią istotny rynek pracy dla wielu Polaków w sektorze IT, prognoza zatrudnienia utrzymuje się na wysokim poziomie +46 proc., co oznacza nieznaczny spadek o 2 pp. względem poprzedniego kwartału.
"Na tle globalnym polski sektor IT nadal rośnie, choć wolniej niż rynki zachodnie. Wynika to z mniejszej skali inwestycji i ostrożniejszego podejścia firm do ekspansji. Spodziewamy się jednak, że w kolejnych kwartałach nastąpi stopniowe wyrównywanie trendów. Polska pozostaje atrakcyjnym hubem talentów IT, a firmy zagraniczne wciąż lokują tu swoje centra kompetencyjne. W perspektywie średnioterminowej powinno to wspierać odbudowę dynamiki rekrutacji i stabilizować rynek pracy w branży" - powiedział Dominik Malec.
Barometr ManpowerGroup Perspektyw Zatrudnienia dla IV kwartału 2025 roku został opracowany na podstawie wywiadów obejmujących reprezentatywną próbę 525 pracodawców w Polsce. (PAP Biznes)
alk/ gor/