DZIEŃ NA RYNKACH: S&P 500 dziewiąty dzień z rzędu w górę, to najdłuższa seria od 20 lat
Piątkowa sesja na Wall Street zakończyła się wzrostami głównych indeksów. Dow zyskał ponad 560 punktów, a S& P500 wzrósł dziewiąty dzień z rzędu, co jest najdłuższą taką serią od 20 lat. Giełdowych inwestorów ucieszyły najnowsze dane z amerykańskiego rynku pracy.
Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 1,39 proc., czyli o ponad 560 punktów, do 41.317,43 pkt.
S&P 500 na koniec dnia wzrósł o 1,47 proc. i wyniósł 5.686,67 pkt.
Nasdaq Composite zwyżkował o 1,51 proc. do 17.977,73 pkt.
Indeks spółek o średniej kapitalizacji Russell 2000 rośnie o 2,24 proc. i wynosi 2.020,12 pkt.
Indeks VIX spada o 8,33 proc., do 22,55 pkt.
„Rynki odetchnęły z ulgą dziś rano, ponieważ dane o zatrudnieniu okazały się lepsze od oczekiwanych” — powiedział Chris Zaccarelli, dyrektor ds. inwestycji w Northlight Asset Management.
„Podczas gdy obawy o recesję wciąż się tlą, dynamika kupowania w dołku może trwać — przynajmniej do czasu, aż skończy się przerwa w taryfach" - dodał.
Inwestorzy oceniają najnowsze informacje z wojny handlowej USA-Chiny. Pekin ogłosił, że rozważa rozmowy handlowe z USA.
Stany Zjednoczone skontaktowały się z Chinami w sprawie ewentualnych negocjacji dotyczących spornych ceł - podało w piątek Ministerstwo Handlu w Pekinie.
"Stany Zjednoczone niedawno wysłały wiadomości do Chin za pośrednictwem odpowiednich stron, mając nadzieję na rozpoczęcie rozmów z Chinami" - napisało w komunikacie Ministerstwo Handlu Chin.
Władze Chin obecnie oceniają propozycje Waszyngtonu i oczekują od USA szczerości i gotowości do wycofania się z nałożonych taryf.
„To kolejny krok w kierunku, który pokazuje, że cła USA i Chin prawdopodobnie osiągnęły już szczyt. Rynek zasadniczo mówi więc, że jest to kolejny znak, że możemy spodziewać się niższych ceł w przyszłości” — powiedział Georgios Leontaris, dyrektor ds. inwestycji w Szwajcarii i regionie EMEA w HSBC Global Private Banking and Wealth.
„Ale znowu, inwestorzy są w pewnym sensie świadomi, że niepewność prawdopodobnie się utrzyma. Dlatego chociaż są pozytywne sygnały, rynek z pewnością chce zobaczyć jakieś konkretne działania” – dodał.
Joseph Capurso, szef ds. ekonomii międzynarodowej w Commonwealth Bank of Australia, powiedział, że cła będą problemem, gdy ceny konsumenckie przez nie wzrosną.
„Recesja stanie się prawdopodobna, jeśli wzrost cen zachęci konsumentów do cięcia wydatków, a firmy do zmniejszania siły roboczej i cięcia wydatków kapitałowych. Chociaż recesja nie jest naszym punktem odniesienia, w tym roku sytuacja będzie bardzo trudna” – powiedział.
Ze spółek podczas piątkowej sesji akcje Apple spadły o prawie 4 proc. po tym, jak producent iPhone'a ograniczył swój program skupu akcji o 10 mld USD, a CEO Tim Cook powiedział analitykom, że cła mogą zwiększyć koszty o około 900 mld USD w tym kwartale.
Amazon stracił 0,12 proc. po tym, jak firma zaprognozowała dochód operacyjny w drugim kwartale poniżej szacunków, ponieważ obawy dotyczące ceł i ich wpływu na wydatki konsumentów odbijają się negatywnie na perspektywach.
Exxon Mobil wzrósł o 0,4 proc. Zysk na akcję koncernu naftowego w I kw. wyniósł 1,76 USD wobec oczekiwanych 1,73 USD.
Chevron zwyżkował prawie 2 proc. Przychody w I kw. były poniżej oczekiwań analityków.
Block spadł o 20 proc. po obniżeniu prognozy zysku na 2025 r. i niespełnieniu oczekiwań co do kwartalnych zysków, ponieważ firma płatnicza zmaga się z ograniczonymi wydatkami konsumentów.
Airbnb zyskał 1 proc., chociaż platforma wynajmu mieszkań zaprognozowała przychody w drugim kwartale poniżej szacunków Wall Street i zasygnalizowała osłabienie popytu w USA.
Liczba nowych miejsc pracy w sektorach pozarolniczych w Stanach Zjednoczonych wzrosła w kwietniu o 177 tys. Oczekiwano zwyżki o 138 tys. Miesiąc wcześniej wzrost wyniósł 185 tys., po korekcie z 228 tys. Stopa bezrobocia w USA wyniosła 4,2 proc., oczekiwano 4,2 proc. wobec 4,2 proc. miesiąc wcześniej.
Wynagrodzenia godzinowe wzrosły o 3,8 proc. rdr, a mdm wzrosły o 0,2 proc. vs. konsensus: +3,9 proc. rdr i +0,3 proc. mdm.
Szersza miara stopy bezrobocia (U-6), bardziej odzwierciedlająca sytuację na rynku pracy w USA, wyniosła 7,9 proc. wobec 7,9 proc. miesiąc wcześniej. Liczba miejsc pracy w amerykańskim sektorze prywatnym wzrosła o 167 tys., podczas gdy miesiąc wcześniej wzrosła o 170 tys., po rewizji z +209 tys. Oczekiwano wzrostu o 124 tys.
Departament Pracy podał również, że wskaźnik zatrudnienia, określający, jaki odsetek ludności w wieku produkcyjnym pracuje zawodowo, wyniósł 62,6 proc. wobec 62,5 proc. miesiąc wcześniej. Oczekiwano 62,5 proc.
Zamówienia w przemyśle amerykańskim w marcu wzrosły o 4,3 proc. mdm. Analitycy szacowali, że zamówienia wzrosną o 4,4 proc. mdm. Miesiąc wcześniej zamówienia wzrosły o 0,5 proc. mdm., po korekcie z +0,6 proc.
Według doniesień medialnych OPEC+ ma w sobotę spotkać się w sprawie ustalenia poziomu wydobycia na czerwiec.
Na rynku ropy kontrakty na WTI na maj zniżkują o 1,33 proc. do 58,45 USD za baryłkę, a czerwcowe futures na Brent spadają o 1,05 proc. do 61,48 USD/b. (PAP Biznes)
pr/