DZIEŃ NA RYNKACH: Spokojna sesja i małe zmiany na Wall Street

Środowa sesja na Wall Street zakończyła się przewagą wzrostów wśród głównych indeksów, a analitycy wskazują, że na razie brakuje nowych argumentów za dalszymi zwyżkami na rynkach akcji. W centrum uwagi pozostają kwestie taryf celnych.


Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 0,21 proc., do 42.051,06 pkt.

S&P 500 na koniec dnia wzrósł o 0,10 proc. i wyniósł 5.892,58 pkt.

Nasdaq Composite zwyżkował o 0,72 proc. do 19.146,81 pkt.

Indeks spółek o średniej kapitalizacji Russell 2000 spada o 0,88 proc. i wynosi 2.083,80 pkt.

Indeks VIX rośnie o 2,20 proc., do 18,62 pkt.

Analitycy wskazują, że na razie brakuje nowych katalizatorów do zwyżek na rynkach akcji, a gracze zatrzymali się, aby zaczerpnąć oddech po rajdzie wywołanym optymizmem po wzajemnym cięciu ceł importowych przez USA i Chiny na początku tego tygodnia.

"W kwietniu inwestorzy stali się bardzo pesymistyczni, przegapili odbicie na rynku, a następnie zostali zmuszeni do pogoni za nim” – powiedział Lilian Chovin, szef alokacji aktywów w Coutts.

Od początku tygodnia S&P 500 i Dow wzrosły odpowiednio o ponad 4 i prawie 2 proc. Nasdaq wzrósł o ponad 6 proc.

Apetyt na ryzyko wzrósł w tym tygodniu po tym, jak USA i Chiny tymczasowo obniżyły cła na szeroką gamę towarów. USA obniżyły cła na Chiny do 30 proc. na początku tego tygodnia, podczas gdy Pekin obniżył własne cła do 10 proc. na import z USA. Oba kraje groziły w kwietniu nałożeniem ceł przekraczających 100 proc. na siebie nawzajem.

„Chociaż postęp ten doprowadził do prawdopodobnego szczytu obaw inwestorów i niepewności politycznej, wciąż jest wiele niewiadomych co do tego, gdzie ostatecznie wylądują stawki taryfowe” — powiedział Adam Turnquist, główny strateg techniczny w LPL Financial.

„Jednak na razie inwestorzy przyjęli deeskalacyjne tło, zwłaszcza porozumienie w sprawie odroczenia taryf zawarte z Chinami w weekend” - dodał.

Peter Oppenheimer z Goldman Sachs powiedział, że akcje są narażone na dalsze spadki, jeśli pogarszające się dane ekonomiczne ponownie rozpalą obawy o recesję.

Zarówno S&P 500, jak i Nasdaq odbiły do poziomów obserwowanych przed 2 kwietnia, kiedy to prezydent USA Donald Trump ogłosił „dzień wyzwolenia”, wprowadzając cła na większość partnerów handlowych.

Zapasy ropy naftowej w USA w ubiegłym tygodniu wzrosły o 3,45 mln baryłek, czyli o 0,79 proc., do 441,83 mln baryłek. Zapasy benzyny spadły w tym czasie o 1,02 mln baryłek, czyli o 0,45 proc., do 224,71 mln baryłek.

Rezerwy paliw destylowanych, w tym oleju opałowego, spadły o 3,16 mln baryłek, czyli o 2,96 proc., do 103,55 mln baryłek.

Na rynku ropy kontrakty na WTI na maj zniżkują o 1,26 proc. do 62,87 USD za baryłkę, a czerwcowe futures na Brent spadają o 1,25 proc. do 65,80 USD/b. (PAP Biznes)

pr/

© Copyright
Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu PAP Biznes chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.

Waluty

Waluta Kurs Zmiana
1 CHF 4,5206 -0,79%
1 EUR 4,2455 -0,16%
1 GBP 5,0419 -0,27%
100 JPY 2,5829 -0,17%
1 USD 3,7775 -1,28%