Złoty może się osłabić po wakacjach - ING (opinia)

Po wakacjach złoty może się osłabić w związku z ryzykiem umocnienia dolara i ogólnego pogorszenia sentymentu względem walut rynków wschodzących - ocenili analitycy ING BSK. Na razie nie zakładają osłabienia głębszego niż 4,35 względem euro.
"Po wakacjach obawiamy się pewnego osłabienia złotego. Widzimy ryzyko umocnienia dolara i ogólnego pogorszenia sentymentu względem walut rynków wschodzących. Rozczarowują dane zarówno ze strefy euro i kraju, a RPP nieco złagodziła swoją retorykę" - napisali analitycy w Dzienniku ING.
Z drugiej strony ryzykiem, ich zdaniem, jest ewentualne odbicie poparcia dla Donalda Trumpa, bo lansowane przez niego polityki są niekorzystne dla walut rynków wschodzących (EM).
"Na razie nie zakładamy jednak wybicia wyżej niż 4,35. Globalne ryzyka są już przynajmniej częściowo w cenach. Mimo pewnego złagodzenia retoryki RPP, stopy w kraju na przełomie roku pozostaną również raczej wysokie na tle rynków bazowych" - ocenili.
Zauważyli, że inwestorzy przynajmniej na razie nie chcą zajmować większych pozycji na umocnienie złotego, mimo słabego dolara.
Dodali, że gdyby miał nastąpić spadek na parze EUR/USD to EUR/PLN prawdopodobnie dość szybko wróci do poziomu ponad 4,30.
"Zarówno ostatnie dane, jak i komentarze z RPP podniosły ostatnio oczekiwania na skalę cięć stóp w kraju w najbliższych kwartałach. W tej chwili pierwszy poziom docelowy to około 4,29, ale ryzyko powrotu do około 4,33 (ostatnia górka na EUR/PLN) jest w horyzoncie około dwóch tygodni wysokie" - ocenili.
Na godz. 10:29 we wtorek kurs złotego względem euro wynosił 4,28. (PAP Biznes)
jz/ ana/