Mocny odczyt sprzedaży detalicznej może wesprzeć notowania złotego, który wciąż próbuje pokonać strefę wsparcia 4,22-4,23/EUR. Na rynku długu, po mocnym ruchu cenowym w poniedziałek w kierunku niższych stóp rynkowych, spodziewana jest stabilizacja.
Europejski Bank Centralny (EBC) ustalił kurs euro na 1,1544 USD i 181,22 JPY - podał bank na swojej stronie internetowej.
Złoty zbliża się do końca poniedziałkowej sesji na lekko umocnionym poziomie względem euro (4,23) , a analitycy Banku Millennium oczekują w tym tygodniu stabilnych notowań krajowej waluty. Krzywa rentowności krajowych obligacji przesunęła się w dół.
Złoty może w najbliższych dniach umacniać się w stronę 4,23/EUR lub nawet nieco niżej, a jego notowania determinować mogą krajowe dane makro, w tym piątkowy flash inflacja za listopad, a także globalne nastroje zw. z rozmowami pokojowymi dot. Ukrainy. Rynek długu czeka na wyniki środowej aukcji sprzedaży obligacji MF.
Złoty osłabiał się w piątek, a rentowności polskich obligacji spadały. Cały tydzień polska waluta kończy słabsza wobec euro i dolara. Zdaniem zarządzających, po wypowiedzi Johna Williamsa z NY Fed, na rynku ponownie zaczęła wzrastać wycena szans na cięcie stóp proc. w USA w grudniu.
W piątek złoty będzie podlegał globalnym nastrojom i trendom, w tym głównie temu, co będzie się działo na dolarze amerykańskim - wskazują w porannych raportach ekonomiści. Na krajowym rynku długu głównym wydarzeniem będzie aukcja sprzedaży obligacji resortu finansów, z podażą 6-10 mld zł.
Notowania polskiej waluty były w czwartek stabilne. Rynek krajowych obligacji kończy dzień spadkiem rentowności na krótkim końcu. Zdaniem ekonomistów, na światowe rynki największy wpływ mają obecnie dane makro z USA. Lokalnie, inwestorzy obserwują kwestię ewentualnego porozumienia w sprawie zakończenia wojny na Ukrainie.
Europejski Bank Centralny (EBC) ustalił kurs euro na 1,1514 USD i 181,47 JPY - podał bank na swojej stronie internetowej.
W czwartek rano polska waluta kontynuowała notowania w okolicy 4,23 wobec euro, a krzywa krajowych obligacji nieco się wystromiła. Analitycy przewidują niską zmienność na rynku.
Po dwóch dniach deprecjacji, środa przyniosła umocnienie polskiej waluty do ok. 4,2266/EUR. Zdaniem analityków, ostatnie osłabienie złotego było ruchem korekcyjnym i pod koniec tego tygodnia PLN może testować poziom 4,22/EUR. Rentowności polskich obligacji skarbowych powinny być stabilne z szansą na niewielkie spadki.
Europejski Bank Centralny (EBC) ustalił kurs euro na 1,1583 USD i 180,85 JPY - podał bank na swojej stronie internetowej.
Środowa sesja może przynieść kontynuację rozpoczętej we wtorek korekty na złotym - wskazują w porannych raportach ekonomiści. Na krajowym rynku długu zmienność powinna być ograniczona.