Profil:
MLP Group SAMLP Group rozważa emisję euroobligacji; niskie koszty generalnego wykonawstwa pozytywnie wpłyną na marże (wywiad)
MLP Group w drugim półroczu 2024 r. planuje akwizycję kilku działek, a środki na zakup chce pozyskać z emisji euroobligacji, którą rozważa - poinformował PAP Biznes prezes Radosław T. Krochta. W jego ocenie, koszty generalnego wykonawstwa nadal będą niskie, co pozytywnie wpłynie na marże grupy.
"Finalizujemy umowy najmu i zakładamy, że drugie półrocze 2024 r. będzie okresem większej aktywności w tym obszarze, co przełoży się na wzrost przychodów i EBITDA. Planujemy też dokonać akwizycji kilku działek" – powiedział prezes.
Jak wyjaśnił, w ostatnich miesiącach podpisywanie umów najmu wydłużyło się. W jego ocenie, wynika to m.in. z tego, że klientami w większości są firmy z obszaru przemysłu lekkiego, które potrzebują więcej czasu na przeniesienie swoich fabryk. Ponadto, na rynku panowała niepewność związana z sytuacją makroekonomiczną.
"Najemcy w całej Europie po kilku kwartałach wahania zaczynają podejmować decyzje biznesowe o nowych przedsięwzięciach, czy rozszerzeniu aktualnych. Widzimy pozytywny trend w tym zakresie" – dodał Krochta.
MLP Group w ostatnich kwartałach koncentrowało się na poszukiwaniu działek do nabycia i ich przygotowaniu, ale teraz chce przyspieszyć ekspansję. Środki na zakup gruntów planuje pozyskać w ramach międzynarodowych dłużnych rynków kapitałowych.
"Spodziewamy się wkrótce zakończyć procedurę ratingową i będziemy rozważać wyjście w bliskiej przyszłości na międzynarodowe rynki kapitału dłużnego. Zmieniłoby to naszą strukturę finansowania i umożliwiło pozyskanie znacznie większych środków oraz pozwoliło przyspieszyć ekspansję przez zakupy działek" – powiedział prezes.
"Pierwsze półrocze poświęciliśmy na przygotowanie działek pod zakupy, ich rezerwacje i procedury administracyjne, a w drugim chcemy finalizować transakcje. Zakładamy skalę zakupów na poziomie kilkudziesięciu mln euro przede wszystkim na rynku niemieckim, ale i polskim" – dodał.
Krochta poinformował, że głównym celem strategicznym grupy nadal jest zwiększenie pozycji na rynku niemieckim.
"Będziemy się koncentrowali na rynku niemieckim. To jest największy rynek w Europie z ciągle gigantycznym potencjałem wzrostu. Chcemy przede wszystkim zwiększać nasz udział w rynku niemieckim i polskim, ale nie wykluczamy zakupów w Austrii i Rumunii. Na inne rynki, w najbliższej perspektywie, nie planujemy wchodzić" – ocenił.
W 2024 R. WZROST RYNKU O KILKA PROC.; OCZEKIWANA STABILIZACJA STAWEK NAJMU
Zdaniem prezesa, popyt na nowe powierzchnie magazynowe ustabilizował się i w 2024 r. rynek wzrośnie o wysokie kilka proc.
"Oczekuję, że rynek powierzchni magazynowych w Europie w tym roku wzrośnie w wysokim jednocyfrowym tempie. Nie jest on jeszcze nasycony, a pozytywnie na popyt wpływają plany ekspansji firm azjatyckich, które przenoszą produkcję do Europy, a także projekty deweloperskie, które zajmują miejsce fabryk, co skłania firmy do poszukiwania innych powierzchni na ulokowanie produkcji. Wcześniej dużo fabryk było lokowanych blisko miast, a obecnie działki te przekształcane są na mieszkaniowe” – powiedział.
Jak dodał, po kilku kwartałach okresu oczekiwania i wahania co do decyzji biznesowych, można spodziewać się wzrostu aktywności najemców. Oczekiwana jest także stabilizacja stawek najmu.
"Przez kilka ostatnich lat stawki czynszu wzrosły o 70-80 proc., więc wydaje się, że powinny się ustabilizować. Jeśli będą wzrosty – to jednocyfrowe" – ocenił Krochta.
Dodał, że mocno spadły natomiast koszty generalnego wykonawstwa, co pozytywnie wpływa na marże MLP Group.
"Stawki realizacji budów są ok. 20 proc. niższe niż zakładaliśmy, więc jesteśmy w stanie realizować wyższe marże" – ocenił.
Zdaniem prezesa, trend niższych kosztów realizacji powinien się utrzymać, a generalni wykonawcy będą zmagali się z pozyskiwaniem nowych zleceń.
"Deweloperzy z dużym udziałem w rynku borykają się z problemami w związku z pozyskiwaniem finansowania i nie realizują projektów. Można więc zakładać, że liczba nowych projektów będzie mniejsza, a generalni wykonawcy będą mieli problem z pozyskiwaniem nowych zleceń. To powinno przełożyć się w średnio- i długoterminowej perspektywie na utrzymanie niższych kosztów wykonawstwa" – dodał.
Niższe od oczekiwań koszty były – jak poinformował Krochta – głównym powodem wysokiego poziomu rewaluacji grupy wykazanego po pierwszym półroczu 2024 r.
"Projekty, które zakontraktowaliśmy miały niższe od zakładanych przez nas koszty realizacji, a jednocześnie nie przełożyło się to na niższy poziom stawek najmu" – dodał.
Dominika Antoniak (PAP Biznes)
doa/ asa/