Projekt budżetu na '25 nie wskazuje na zacieśnienie fiskalne sprzyjające niższej presji inflacyjnej - minutes RPP z X
RPP oceniła na październikowym posiedzeniu, że projekt ustawy budżetowej na 2025 r. nie wskazuje na zacieśnienie polityki fiskalnej, które sprzyjałoby ograniczeniu presji inflacyjnej - wynika z opisu dyskusji z posiedzenia RPP. Pojawiła się opinia, że poziom stóp jest zbyt niski dla trwałego powrotu CPI do celu.
"Zwracano uwagę, że jednym z czynników ryzyka dla średniookresowych perspektyw inflacji jest kształt polityki fiskalnej. Oceniano, że – pomimo formalnego uruchomienia procedury nadmiernego deficytu – projekt ustawy budżetowej na 2025 r. nie wskazuje na zacieśnienie polityki fiskalnej, które sprzyjałoby ograniczeniu presji inflacyjnej. Niektórzy członkowie Rady wskazywali przy tym, że dla oceny wpływu polityki fiskalnej na procesy inflacyjne istotne znaczenie ma nie tylko wielkość wydatków, ale również ich struktura" - podano w dokumencie.
Rada oceniała w październiku, że po wygaśnięciu wpływu wzrostu cen energii – przy obecnym poziomie stóp procentowych NBP – inflacja powinna powrócić do średniookresowego celu NBP, choć czynnikiem niepewności jest wpływ wyższych cen energii na oczekiwania inflacyjne.
"Na kształtowanie się inflacji w średnim okresie będą miały także wpływ dalsze działania w zakresie polityki fiskalnej i regulacyjnej, tempo ożywienia gospodarczego w Polsce oraz sytuacja na rynku pracy. W tych warunkach Rada postanowiła utrzymać stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Rada oceniła, że obecny poziom stóp procentowych NBP sprzyja realizacji celu inflacyjnego w średnim okresie" - podano.
Pojawiła się opinia, że wobec podwyższonej inflacji – w tym inflacji po wyłączeniu cen żywności i energii – zwłaszcza w warunkach wysokiej dynamiki wynagrodzeń, obecny poziom stóp procentowych NBP, przy obecnym kształtowaniu się oczekiwań inflacyjnych, jest zbyt niski dla zapewnienia trwałego powrotu inflacji do celu w średnim okresie.
W innym miejscu podkreślano, że w I kw. 2025 r. inflacja ogółem może jeszcze wzrosnąć, przy czym skala tego wzrostu obarczona jest niepewnością związaną z decyzjami w zakresie administrowanych cen nośników energii.
"Niektórzy członkowie Rady wskazywali w tym kontekście, że dotychczas nie widać zjawiska przenoszenia wzrostu cen nośników energii na dynamikę wynagrodzeń i oczekiwania inflacyjne, choć jest zbyt wcześnie, aby ocenić czy tak pozostanie. Zaznaczano również, że – oprócz ewentualnych zmian cen nośników energii – w kierunku wyższej dynamiki CPI w 2025 r. będą oddziaływać założone w projekcie ustawy budżetowej podwyżki akcyzy na alkohol oraz wyroby tytoniowe" - napisano.
W odniesieniu do inflacji bazowej, niektórzy członkowie Rady zaznaczali ponadto, że – według aktualnych prognoz – inflacja bazowa w kolejnych kwartałach będzie wciąż podwyższona.
Odnosząc się do sytuacji na rynku pracy, zaznaczano, że roczna dynamika wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw jest niższa niż na początku roku, ale jej spadek jest powolny i w efekcie tempo wzrostu płac pozostaje dwucyfrowe.
Niektórzy członkowie Rady zwracali uwagę, że także dynamika płac w ujęciu miesięcznym w sektorze przedsiębiorstw pozostaje relatywnie wysoka. Jednocześnie zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw w dalszym ciągu się zmniejsza, a w sierpniu spadek ten nawet nieco się pogłębił. (PAP Biznes)
tus/ ana/