Późniejsze uruchomienie systemu kaucyjnego to mniej zebranych opakowań w 2025 r. - Deloitte

Na skutek przesunięcia wejścia w życie systemu kaucyjnego masa zebranych odpadów opakowaniowych w 2025 r. będzie mniejsza niż przewidywane 15,5 tys. ton - oceniła ekspertka firmy Deloitte Joanna Leoniewska - Gogola. Zaznaczyła, że nie zwiększą się nakłady na uruchomienie systemu.

W ocenie Deloitte przesunięcie o 9 miesięcy terminu uruchomienia systemu kaucyjnego w Polsce nie powinna zwiększyć przewidywanych nakładów związanych z jego uruchomieniem i funkcjonowaniem. W miniony wtorek premier Donald Tusk poinformował podczas konferencji prasowej, że ustawa ws. systemu kaucyjnego wejdzie w życie nie 1 stycznia, a 1 października 2025 r. Dodał, że rząd potrzebuje czasu, by dobrze przygotować wdrożenie tego systemu.

Joanna Leoniewska - Gogola z Deloitte zwróciła uwagę, że przytoczone w raporcie Deloitte pt. "System kaucyjny w Polsce – koszty, perspektywy, szanse" kwoty wynoszące łącznie 37 mld zł w latach 2025-2034 opierały się na założeniu, że w 2025 r. system kaucyjny będzie funkcjonował w niepełnym wymiarze.

"Co więcej, znaczna część z 14,2 mld zł wydatków inwestycyjnych, związanych z m.in. zakupem butelkomatów czy przeprowadzeniem niezbędnych prac budowlanych zostanie poniesiona bez względu na datę rozpoczęcia jego funkcjonowania" - zaznaczyła ekspertka.

Jej zdaniem podobnie wygląda sytuacja z kosztami operacyjnymi. Wskazała, że wyliczenia mówiące o kwocie 23,1 mld zł dotyczyły bowiem lat kalendarzowych, a nie poszczególnych miesięcy.

"Zmianie ulegnie jednak masa odpadów, jaką w 2025 r. uda się zebrać. Może to być znacznie mniej niż przewidywane 15,5 tys. ton, ponieważ ostatni kwartał to okres po szczycie sezonu sprzedaży napojów" - zauważyła Leoniewska - Gogola.

"Decyzja o przesunięciu uruchomienia systemu w dłuższej perspektywie nie powinna więc zaszkodzić jego funkcjonowaniu, a jednocześnie umożliwi wielu podmiotom lepsze przygotowanie się" - podsumowała ekspertka.

W połowie października br. minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska podkreślała, że 77 proc. to poziom recyklingu jaki w 2025 r. muszą uzyskać producenci opakowań. Ponadto 25 proc. recyklatu powinno być używane do ponownej produkcji opakowań. "Dzisiaj jest to 30 proc. (...) Bez systemu kaucyjnego nie dowieziemy tych wskaźników (...)" - stwierdziła wówczas minister.

Zgodnie z obowiązującą ustawą o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi, system kaucyjny w Polsce miałby zacząć działać od początku 2025 r. Jego celem jest zmniejszenie ilości zmieszanych odpadów komunalnych odbieranych przez gminy i zwiększenie poziomu recyklingu. Duże sklepy, o powierzchni powyżej 200 m kw., będą musiały odbierać puste opakowania i oddawać kaucję. Natomiast mniejsze sklepy będą pobierać kaucję, ale przystąpienie do systemu odbioru opakowań będzie w ich przypadku dobrowolne.

Nieodebrana kaucja zostanie przeznaczona na finansowanie systemu kaucyjnego. Kaucja ma zachęcić do zwrotu opakowań i zwiększyć ilość ponownie wykorzystanych i przetwarzanych surowców służących do wytworzenia opakowań. System ma objąć trzy rodzaje opakowań: butelki plastikowe do 3 litrów, szklane butelki wielorazowego użytku do 1,5 litra oraz metalowe puszki do 1 litra. (PAP)

ab/ drag/ ana/

© Copyright
Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu PAP Biznes chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.

Waluty

Waluta Kurs Zmiana
1 CHF 4,6296 0,33%
1 EUR 4,3530 0,42%
1 GBP 5,2007 0,05%
100 JPY 2,6255 0,48%
1 USD 4,0059 0,18%

Powiązane