Władze Japonii ogłosiły plan redukcji emisji gazów cieplarnianych o 60 proc.
Japońskie ministerstwo środowiska poinformowało, że zamierza do kwietnia 2035 roku obniżyć emisje gazów cieplarnianych o 60 proc. w stosunku do poziomu z 2013 r. Nowy plan kładzie nacisk na energię jądrową i odnawialne źródła energii.
Dodatkowo, zgodnie z wymogami porozumienia paryskiego rząd w Tokio przedłożył swoją długoterminową strategię redukcji emisji i tzw. NDC, czyli wkład klimatyczny ustalony na poziomie krajowym, który zakłada redukcję emisji o 73 proc. do 2040 r.
Resort środowiska ocenił, że te "ambitne cele są zgodne z ogólnoświatowym dążeniem do (utrzymania wzrostu temperatury poniżej) 1,5 st. Celsjusza i na prostej drodze do osiągnięcia zerowego poziomu emisji netto do 2050 r.".
Władze zatwierdziły również najnowszy strategiczny plan energetyczny, który zakłada, że do 2040 r. odnawialne źródła energii będą zaspokajać do 50 proc. zapotrzebowania na energię kraju – to niemal dwukrotnie więcej niż w 2023 r., a energia jądrowa - kolejne 20 proc.
Przed potężnym trzęsieniem ziemi, które doprowadziło do awarii elektrowni w Fukushimie w 2011 r. z atomu wytwarzano blisko jedną czwartą energii, w 2023 r. zaledwie 8,5 proc.
Obecnie, jak zwracają uwagę ekolodzy, Japonia ma "najbrudniejszy" koszyk energetyczny – w 2030 r. prawie 70 proc. energii pochodziło ze spalania węgla, gazu i ropy.
Porozumienie paryskie jest pierwszą globalną umową klimatyczną, która została zawarta w 2015 roku. Cel Porozumienia to ograniczenie wzrostu globalnej temperatury do znacznie poniżej 2 st. C i kontynuowanie wysiłków na rzecz ograniczenia go do 1,5 stopnia C. Strony tego porozumienia mają czas do końca miesiąca na przedstawienie Organizacji Narodów Zjednoczonych swoich celów redukcji emisji do 2035 roku.
Krzysztof Pawliszak (PAP)
krp/ sp/ pel/