Ceny ropy powiększają spadki w czasie intensywnych negocjacji handlowych z USA
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku powiększają spadki w czasie, gdy rozmowy USA z partnerami handlowymi nabierają tempa przed terminem ustalonym na 1 sierpnia - informują maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na VIII kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 66,60 USD, niżej o 0,89 proc.
Brent na ICE na IX jest wyceniana po 68,67 USD za baryłkę, po zniżce o 0,78 proc.
Coraz pilniejsze stają się negocjacje USA z partnerami w handlu przed zbliżającym się terminem 1 sierpnia.
Prezydent USA Donald Trump może wysłać kolejne listy ze stawkami celnymi przed 1 sierpnia - poinformowała w poniedziałek rzeczniczka prasowa Białego Domu Karoline Leavitt. Dodała, że przed 1 sierpnia możliwe jest zawarcie przez USA kolejnych umów handlowych.
Jednym z przywódców chętnych do zawarcia porozumień handlowych z USA - przed 1 sierpnia - będzie prawdopodobnie prezydent Filipin Ferdinad Maros Jr., który we wtorek spotka się z Donaldem Trumpem w Gabinecie Owalnym.
Kolejny tydzień intensywnych rozmów z USA rozpoczęli też negocjatorzy z Unii Europejskiej, starając się sfinalizować umowę handlową przed terminem ustalonym na początek sierpnia, kiedy to prezydent USA zagroził wprowadzeniem na większość eksportu z UE 30-procentowych ceł.
"W obliczu zbliżającego się terminu wprowadzenia ceł przez USA ryzyko dla rynków, w tym ropy naftowej, staje się bardziej niekorzystne" - ostrzega Warren Patterson, szef strategii surowcowej w ING Groep NV.
"Oczekiwane lepsze zaopatrzenie rynków ropy w ten surowiec z dalszej części 2025 r. wzmacnia jeszcze przekonanie, że mamy potencjał do dalszych spadków cen ropy" - dodaje.
Cena benchmarkowej ropy Brent notuje wprawdzie wzrost w skali tego miesiąca, ale w ujęciu od początku 2025 r. zalicza spadek o ok. 8 proc. (PAP Biznes)
aj/ osz/