Ceny ropy w USA spadają po tym, jak Fed umocnił dolara
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku spadają po tym, jak amerykański dolar umocnił się po prognozach Fed o mniejszej liczbie obniżek stóp procentowych w USA w przyszłym roku - informują maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na I kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 70,19 USD, niżej o 0,55 proc.
Brent na ICE na II jest wyceniana po 73,00 USD za baryłkę, po zniżce o 0,53 proc.
Fed obniżył w środę stopy procentowe o 25 pb. do przedziału 4,25-4,50 proc. Bank centralny USA podał, że będzie analizował dane przed podjęciem kolejnych ruchów.
Jednak amerykańska Rezerwa Federalna prognozuje mniej obniżek stóp procentowych w USA w 2025 r.
Prognozowane spowolnienie tempa cięć stóp w 2025 r. wynika z podniesionych projekcji inflacji - uzasadnił prezes Fedu Jerome Powell podczas konferencji po posiedzeniu Rezerwy Federalnej w środę.
Powell ocenił, że wolniejsze tempo cięć w przyszłym roku odzwierciedla zarówno wyższe odczyty inflacji, jakie były w 2024 r., jak i oczekiwania, że inflacja będzie wyższa.
"Widzieliście w prognozach, że ryzyko i niepewność wokół inflacji postrzegamy jako wyższe. Niemniej jednak nadal uważamy, że jesteśmy na dobrej drodze do kontynuowania cięć" - powiedział prezes Fed.
Po komentarzach z Fed dolar USA umocnił się do najwyższego poziomu od ponad 2 lat, a to powoduje, że surowce wyceniane w tej walucie są droższe dla nabywców dysponujących innymi walutami.
W środę ropa na rynkach drożała po danych o spadku jej amerykańskich zapasów.
Zapasy ropy naftowej w USA w ubiegłym tygodniu spadły o 934 tys. baryłek, czyli o 0,22 proc., do 421,02 mln baryłek - poinformował w oficjalnych danych amerykański Departament Energii (DoE).
Rezerwy paliw destylowanych, w tym oleju opałowego, spadły o 3,18 mln baryłek, czyli o 2,62 proc., do 118,16 mln baryłek - podał DoE.
Zapasy benzyny wzrosły w tym czasie o 2,35 mln baryłek, czyli o 1,07 proc., do 222,04 mln baryłek - wynika z danych DoE.
(PAP Biznes)
aj/ osz/