DZIEŃ NA GPW: Główne indeksy na plusach; poza WIG20 są w okolicach historycznych szczytów
W czwartek po południu główne indeksy warszawskiej giełdy rosną i za wyjątkiem WIG20 znajdują się w okolicach historycznych szczytów. Dobrze radzą sobie spółki handlu detalicznego, w tym największe spółki odzieżowe. Akcje Dino są najdroższe w historii. Indeks blue chipów ciągną w górę także Pekao SA i PKO BP.
Ok. godz. 15.25 WIG20 rośnie o 1 proc. do 2.776 pkt., a WIG idzie w górę o 0,9 proc. do 101.284 pkt. mWIG40 zwyżkuje o 0,95 proc. do 7.817 pkt., a sWIG80 zyskuje 0,1 proc. i wynosi 28.542 pkt.
Indeksy WIG i sWIG80 znajdują się tuż poniżej dotychczasowych historycznych maksimów, a mWIG40 znajduje się lekko powyżej takiego poziomu.
Indeks WIG osiągnął najwyższy poziom w historii w dniu 29 kwietnia 2025 r., było to 101.485,21 pkt. mWIG40 znalazł się na analogicznym poziomie 2 maja tego roku, było to 7.773,51 pkt. sWIG80 na środowej sesji 7 maja przebił rekordowy poziom i znalazł się na 28.558,94 pkt.
WIG20 w dniu 29 kwietnia 2025 r. osiągnął 2.838,45 pkt., co było najwyższym poziomem od 2011 r.
"Po wynikach Biedronki dzisiaj mocno zachowuje się Dino. Jest to ciekawe o tyle, że spółka jest dość wysoko wyceniana. Indeks ciągną w górę także dwa duże banki, Pekao SA i PKO BP. Widać, że po wcześniejszej przecenie banki próbują odbić, pomimo obniżki stóp proc. na środowym posiedzeniu RPP" - powiedział PAP Biznes Sobiesław Kozłowski, dyrektor Departamentu Analiz i Doradztwa Noble Securities.
Jego zdaniem, na rynek mogą wpływać takie czynniki jak publikacja wyników kwartalnych czy reakcja amerykańskiego rynku na decyzję i komunikat Fed. Na środowym posiedzeniu Fed pozostawił stopy proc. na niezmienionym poziomie.
"Trwa sezon publikacji wyników. Dzisiaj wyniki były zgodne z oczekiwaniami. Rzuca się w oczy to, że banki pokazują niższe koszty ryzyka, ale też akcja kredytowa postępuje wolniej niż zakładano" - powiedział.
"Wczoraj mieliśmy Fed. To, co wybrzmiewa po wczorajszym komunikacie i konferencji Fed, to większa niepewność i wrażliwość na dane z rynku pracy. Pytanie, czy wyzwania związane z ostatnimi słabszymi danymi z rynku pracy, to jest coś przejściowego, czy początek tendencji" - dodał Sobiesław Kozłowski.
Jego zdaniem, dopiero piątkowa sesja w Stanach Zjednoczonych będzie sesją kierunkową po decyzji Fed.
Jak zauważył Sobiesław Kozłowski, maleje liczba otwartych pozycji na czerwcową serię kontraktów na WIG20.
"Od kilku tygodni maleje liczba otwartych pozycji na czerwcową serię kontraktów na WIG20, spadła ona do historycznie niskich poziomów. Jest to zastanawiające" - powiedział.
W czwartek od rana na GPW jedna z najsilniejszych spółek w WIG20 jest Dino, które rośnie o ponad 3 proc.
Jeronimo Martins, właściciel sklepów Biedronka podał, że przychody Biedronki w I kwartale wzrosły o 3,4 proc. rdr do 5,95 mld euro. Z kolei sprzedaż LFL spadła o 3,5 proc., w raporcie wskazano, że była to konsekwencja efektu kalendarzowego oraz wysokiej bazy porównawczej rok do roku.
Jeronimo Martins ocenia, że polski rynek jest nadal bardzo konkurencyjny, ale zarządzanie jest łatwiejsze przy inflacji niż przy doświadczanej w ubiegłym roku deflacji. Jak oceniają przedstawiciele grupy, inflacja koszyka w Biedronce w pierwszym kwartale była niska jednocyfrowa.
Kurs Dino na poprzednich sesjach zachowywał się zmiennie, natomiast od 7 kwietnia do środowego zamknięcia Dino wzrosło o ok. 20 proc. W czwartek akcje spółki kosztują ok. 555 zł i są najdroższe w historii.
W gronie spółek działających w segmencie detalicznym, CCC idzie do góry o 3,5 proc. Spółka mocno spadła 30 kwietnia, o ok. 11 proc. Od 2 maja do środowego zamknięcia kurs CCC wzrósł o niecałe 4 proc.
Żabka znajduje się na dziewiątej pozycji w tabeli spółek z WIG20, ze wzrostem o ponad 1 proc. Nieznacznie lepiej radzi sobie Pepco. Pośrodku stawki znajduje się LPP, które zyskuje 1 proc.
Grupa Żabka wyemitowała obligacje o wartości 1 mld zł w ramach programu ustanowionego w marcu 2025 r. Środki z emisji zostaną przeznaczone na finansowanie bieżącej działalności grupy i umożliwią dywersyfikację oraz efektywniejsze zarządzanie jej strukturą finansowania. W trakcie sesji Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju podał, że objął obligacje Żabki za 140 mln zł.
W czwartek część banków kontynuuje środowe wzrosty. Indeks grupujący spółki z tego sektora zwyżkuje o 0,9 proc. i wynosi 16.103 pkt.
W grupie dziewięciu największych banków, najsilniejszy jest Pekao SA, ze zwyżką o ok. 2 proc. Najgorzej radzi sobie BNP Paribas, który spada o 3,6 proc. PKO BP idzie do góry o ponad 1 proc.
ING Bank Śląski rośnie o 0,5 proc., a Bank Handlowy nieznacznie zniżkuje.
Zysk netto grupy Banku Handlowego w pierwszym kwartale 2025 roku spadł do 435 mln zł z 454 mln zł rok wcześniej. Zysk banku okazał się 5 proc. wyższy od konsensusu na poziomie 415,8 mln zł.
Jak poinformowała prezes banku Elżbieta Czetwertyńska, Bank Handlowy obserwował w I kwartale 2025 roku większy popyt na kredyty inwestycyjne i obrotowe, wolumeny banku w segmencie bankowości instytucjonalnej rosły szybciej niż na rynku. Bank liczy, że wzrost popytu na finansowanie wśród klientów banku utrzyma się, a pomóc w tym może środowa decyzja RPP o obniżce stóp procentowych.
Z kolei ING Bank Śląski podał, że zysk netto grupy w pierwszym kwartale 2025 roku wzrósł do 1.014 mln zł z 993 mln zł rok wcześniej. Wynik okazał się zgodny z oczekiwaniami rynku, konsensus wynosił 1.018,4 mln zł.
Michał Bolesławski, nowy prezes banku poinformował, że ING Bank Śląski planuje w listopadzie przedstawić szczegółową strategię na najbliższe 3-4 lata. Będzie to strategia kontynuacji, chociaż możliwe są pewne zmiany. ING widzi duże szanse w rozwoju segmentu bankowości prywatnej.
Wśród blue chipów, od początku sesji najsłabszy jest Budimex, który po południu traci ponad 3 proc.
Spółka podała, że przychody Grupy Budimex w pierwszym kwartale 2025 roku wyniosły 1,642 mld zł, zysk operacyjny wyniósł 110,9 mln zł, a zysk netto przypadający akcjonariuszom jednostki dominującej 114,3 mln zł. Konsensus PAP Biznes zakładał 1.663,9 mln zł przychodów, 118,9 mln zł EBIT i 110,2 mln zł zysku netto.
Prezes Budimeksu Artur Popko poinformował, że przychody będą ciągle stanowić wyzwanie dla Budimeksu, ale grupa liczy, że w całym 2025 r. będą wyższe rdr.
CD Projekt znajduje się wśród najsłabszych spółek w WIG20, jego akcje lekko spadają. Zarząd CD Projektu rekomenduje walnemu zgromadzeniu wypłatę 99,9 mln zł dywidendy z zysku netto za 2024 rok, co daje 1 zł na akcję.
Spółka podała także, że rekomenduje walnemu zgromadzeniu przeprowadzenie skupu do 89.601 akcji własnych za maksymalnie 40,3 mln zł w celu realizacji pierwszego etapu Programu Motywacyjnego A na lata obrotowe 2023-2027.
Najsłabszą spółką na GPW od rana jest Asbis, który zniżkuje o ponad 9 proc.
Spółka podała, że miała w I kwartale 7,4 mln zł zysku netto j.d. wobec 12,9 mln zł oczekiwanych przez rynek. Asbis wypracował w I kw. 2025 r. przychody ze sprzedaży na poziomie 736,4 mln USD. Konsensus zakładał przychody na poziomie 734 mln USD. W tym okresie EBIT wyniósł 16,4 mln USD w porównaniu do konsensusu w kwocie 23,1 mln USD.
Jak poinformował na konferencji prasowej Marios Christou, dyrektor finansowy w Asbis, spółka oczekuje dalszego wzrostu przychodów głównie na rynkach afrykańskich. Wskazał, że grupa aktywnie poszukuje spółek, w które mogłaby zainwestować. (PAP Biznes)
pam/ asa/