DZIEŃ NA GPW: Warszawski rynek pogłębił spadki; LPP i Dino w dół o ponad 5 proc.
Piątkowa sesja zakończyła się wyraźnymi spadkami głównych indeksów. O ponad 5 proc. zniżkowały Dino i LPP. Zdaniem analityków, za słabość krajowego rynku odpowiada kilka czynników, w tym repozycjonowanie portfeli przez zarządzających po decyzji Fed, a także wygasanie wrześniowej serii instrumentów pochodnych.
Na piątkowym zamknięciu WIG20 spadł o 2,01 proc. do 2.279,98 pkt. WIG poszedł w dół o 1,74 proc. do 81.759,71 pkt., mWIG40 zniżkował o 1,27 proc. do 6.087,34 pkt., a sWIG80 stracił 1,11 proc. i wyniósł 23.943,61 pkt.
"Naszemu rynkowi z jednej strony nie pomogła słabość niemieckiego DAX, z którego wyparował cały wczorajszy optymizm. Z drugiej strony mieliśmy do czynienia z rozliczeniem kontraktów. Pamiętajmy też, że jesteśmy świeżo po Fed. Być może wielu zarządzających czekało na decyzję dotyczącą stóp procentowych w Stanach, by repozycjonować swoje portfele. Efekt trzech wiedźm na pewno to nasila" - powiedział PAP Mateusz Chrzanowski, analityk Noble Securities.
"Nie wykluczone, że z racji tego, iż jesteśmy mniej płynnym rynkiem, nasza słabość jest ruchem wyprzedzającym wobec rynku amerykańskiego. Być może część inwestorów obawia się, że za Oceanem euforia okaże się krótkotrwała i nie chcą zostawać na weekend z polskimi akcjami. Stąd może wynikać zwiększona awersja do naszych spółek" - dodał.
Jak zauważył, wśród spółek notowanych w WIG20 spadki są dosyć równomiernie rozłożone.
"To by sprzyjało narracji, że głównym czynnikiem jest rozliczenie pochodnych" - powiedział Chrzanowski.
Jego zdaniem, za słabością warszawskiego parkietu może też stać zapowiadana oferta publiczna Żabki.
"Być może zbliża się IPO Żabki, co przejściowo ograniczyłoby płynność. Debiut Żabki zapowiadany był już na wrzesień, potem go przesunięto, kiedy pojawiły się rozczarowujące wyniki Jeronimo Martins i Dino. Oferenci mogli też czekać na wyjaśnienie się kwestii związanej z Fed. Niewykluczone, że teraz ten temat przyspieszy. Być może jest to czynnik, który odsysa kapitał z naszej giełdy" - powiedział Mateusz Chrzanowski.
Sesja na warszawskim parkiecie od rana przebiegała pod znakiem spadków. Po południu nastoje pogorszyły się jeszcze bardziej i główne indeksy pogłębiły zniżki.
Ostatnia godzina notowań upłynęła pod znakiem tzw. trzech wiedźm, czyli wygasania kontraktów terminowych na indeks WIG20, a także opcji i innych instrumentów pochodnych. Ten czas zazwyczaj charakteryzuje się dużą zmiennością. Do gry wkraczają inwestorzy, którzy zainteresowani są głównie rozliczeniem pozycji na rynku terminowym.
Do ok. godziny 16.30 obroty na akcjach z WIG20 wynosiły 1,88 mld zł, natomiast na zamknięciu było to 3,47 mld zł.
W piątek spadła zdecydowana większość spółek notowanych w WIG20. O ponad 5 proc. zniżkowały kursy LPP (-5,19 proc.) i Dino (-5,06 proc.). Wartość akcji Kęt obniżyła się o 4,36 proc.
Dino w czwartek było najsilniejszą spółką w WIG20, ze wzrostem o 6,34 proc. Dla LPP ostatnie sześć sesji było udane. Od 12 września do czwartkowego zamknięcia akcje spółki zyskały na wartości 8,4 proc.
Jeszcze lepiej w tym okresie wypadło CCC, które przez sześć poprzednich sesji zyskało 10,16 proc. W piątek natomiast kurs spółki skorygował się w dół o 2,91 proc.
Indeks branżowy WIG Odzież spadł o 4,39 proc. i był w piątek najsłabszy wśród wskaźników sektorowych. Z pozostałych subindeksów, lekko wzrosły WIG Leki i WIG Górnictwo.
Za wzrost tego drugiego wskaźnika odpowiada KGHM, który zwyżkował na zamknięciu o 0,48 proc.
W indeksie WIG20, poza KGHM, jeszcze tylko Allegro zakończyło dzień na plusie. Po tym, jak w czwartek akcje spółki staniały o 8,39 proc., w piątek zdrożały o 1 proc.
Wśród blue chipów zniżkowały wszystkie banki, przy czym tylko mBank poradził sobie lepiej niż indeks, spadając o 0,9 proc. Najmocniej poszedł w dół Alior, którego akcje zostały przecenione o 3,12 proc.
Kurs Pekao spadł o 3,09 proc., po trzech dniach wzrostów (podczas których poszedł w górę o 3,26 proc.).
Wyhamował spadek 11 bit studios. Rano papiery spółki były przecenione o 1,3 proc., a na zamknięciu spadły o 0,37 proc. Spółka mocno zniżkowała na dwóch poprzednich sesjach, tracąc łącznie ok. 14 proc.
W piątek o godz. 19.00 zadebiutuje na komputery CD gra "Frostpunk 2", należąca do 11 bit studios.
O 6,9 proc. zwyżkowała Trakcja, po informacji, że konsorcjum z Trakcją ma umowę z Centralnym Portem Komunikacyjnym m. in. na wykonanie prac rozbiórkowych. Łączna wartość umowy może wynieść 52,35 mln zł netto. Ponadto, Trakcja zawarła z PKP PLK - Zakład Linii Kolejowych w Sosnowcu umowę na wykonanie prac w ramach projektu ujętego w Krajowym Programie Kolejowym. Łączna maksymalna wartość umowy może wynieść 24,9 mln zł netto. (PAP Biznes)
pam/ asa/