Kraje członkowskie za pełnym odroczeniem o kolejny rok przepisów o wylesianiu
Państwa członkowskie UE opowiedziały się w środę za odroczeniem przepisów o wylesianiu o kolejny rok dla wszystkich podmiotów, a nie tylko - jak chciała Komisja Europejska - dla mikro- i małych przedsiębiorstw. Przepisy mają wejść w życie z końcem 2026, a nie 2025 r.
Za kolejnym pełnym odroczeniem optowały Niemcy, a ostateczne porozumienie poparła zdecydowana większość państw członkowskich - podało źródło dyplomatyczne w środę. Teraz duńska prezydencja w imieniu stolic rozpocznie negocjacje z Parlamentem Europejskim nad ostatecznym kształtem przepisów.
Chodzi o rozporządzenie o wylesianiu, które nałoży na importerów i producentów m.in. drewna, kauczuku, kawy, kakao i soi obowiązek udowodnienia, że ich towary nie pochodzą z terenów wylesionych. Ma to stanowić unijną odpowiedź na światowy problem deforestacji, w wyniku której w ciągu dwóch dekad utracono 420 mln hektarów lasów, czyli obszar większy niż terytorium UE.
Pierwotnie przepisy miały zacząć obowiązywać z końcem 2024 r., ale termin ten przesunięto na koniec 2025 r. Teraz ważą się losy kolejnego odroczenia. Komisja Europejska zaproponowała, by przepisy przeciwko wylesianiu obowiązywały duże firmy od 2026 r., ale z półrocznym okresem zwolnienia od kar. Pierwsze sześć miesięcy przyszłego roku miałoby być traktowane jako okres wprowadzający, w czasie którego na przedsiębiorstwa nie będą mogły być nakładane kary. Z rocznego odroczenia miałyby skorzystać natomiast mikro- i małe przedsiębiorstwa.
Rada UE, w której decyzje podejmują państwa członkowskie, odrzuciła jednak kompromisowe rozwiązanie Komisji Europejskiej. Jak napisano w komunikacie duńskiej prezydencji, przeważyły obawy państw członkowskich i zainteresowanych stron dotyczące gotowości przedsiębiorstw i administracji, a także kwestii technicznych związanych z nowym systemem informatycznym, w którym będą zamieszczane dokumenty importerów.
Państwa naciskają na jednolite, roczne odroczenie rozpoczęcia stosowania rozporządzenia dla wszystkich operatorów do 30 grudnia 2026 r., z dodatkowym sześciomiesięcznym marginesem bezpieczeństwa dla mikro- i małych firm.
"Rada usunęła okres karencji pierwotnie zaproponowany przez Komisję dla dużych i średnich przedsiębiorstw, opowiadając się zamiast tego za wyraźnym odłożeniem daty rozpoczęcia stosowania dla wszystkich operatorów, niezależnie od ich wielkości. Mandat utrzymuje i rozszerza środki upraszczające pierwotnie zaproponowane przez Komisję, koncentrując się na zmniejszeniu obciążeń administracyjnych przy jednoczesnym zachowaniu celów rozporządzenia" - napisano w komunikacie.
Z Brukseli Magdalena Cedro (PAP)
mce/ akl/ asa/