Niemal połowa przedstawicieli branży finansowej w Polsce uważa, że problem nadużyć rośnie - ZPF, EY
Niemal połowa (46,7 proc.) przedstawicieli branży finansowej w Polsce uważa, że problem nadużyć jest coraz większy - wynika z najnowszej edycji raportu „Nadużycia w sektorze finansowym 2025”, opracowywanego przez Związek Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce (ZPF) oraz EY Polska.
Jak podano, pomimo zwiększonych wysiłków po stronie instytucji finansowych, liczba oszustw opartych na socjotechnice wcale nie maleje.
"Dynamiczny rozwój technologii oraz lawinowy wzrost transakcji online niosą nie tylko nowe możliwości, lecz także generują coraz bardziej złożone zagrożenia. Schematy nadużyć ulegają ciągłym zmianom. Sprawcy błyskawicznie adaptują się do nowych rozwiązań i luk systemowych, co wymaga od nas nieustannej czujności" - powiedział cytowany Mariusz Witalis, partner EY.
Z kolei prezes ZPF Marcin Czugan wskazał na wyzwanie dla sektora finansowego, jakim niezmiennie są oszustwa oparte na manipulowaniu klientami instytucji finansowych.
"Nasz raport pokazuje m.in. że w przestępczym świecie rośnie rola usług phishing-as-a-service (PhaaS). Nawet osoby bez wiedzy technicznej mogą przekwalifikować się w oszustów i zarabiać na zamówionych wcześniej fałszywych stronach sklepów internetowych czy instytucji finansowych" - powiedział.
Podano, że 46,7 proc. respondentów zapytanych o ocenę skali zjawiska nadużyć na rynku uważa, że intensywność oszustw wzrosła, jest to 9,2 pkt proc. więcej niż w 2024 r.
W raporcie na rosnącą skalę tego zjawiska zwracali uwagę przede wszystkim przedstawiciele banków (62,5 proc.), a także instytucji pożyczkowych (50 proc.).
Według większości respondentów narażeni na oszustwa są głównie klienci indywidualni, w tym osoby prowadzące jednoosobowe działalności gospodarcze (63,3 proc.).
„Może to świadczyć o tym, że klienci indywidualni oraz mikroprzedsiębiorstwa, ze względu na ograniczoną skalę działalności, mniejsze zasoby oraz niższą świadomość zagrożeń, są mniej przygotowani do skutecznego rozpoznawania i przeciwdziałania próbom nadużyć” - napisano w raporcie.
W badaniu, 53 proc. respondentów zapytanych o największe problemy, z którymi zmagają się w obszarze nadużyć, wskazało, że są nimi nadmierne regulacje, które utrudniają skuteczną walkę z przestępcami.
Eksperci wskazują, że poważnym zagrożeniem dla klientów instytucji finansowych pozostają nadużycia polegające na wyłudzaniu od nich nie tylko środków finansowych, ale również danych osobowych.
W raporcie, przedstawiciele branży finansowej jako przykład wyraźnie narastającego problemu wskazują fraudy inwestycyjne. Polegają one na wyłudzaniu od ofiar pieniędzy, z wykorzystaniem obietnicy wysokich zysków z fałszywych inwestycji.
Grupy przestępcze tworzą w tym celu strony internetowe czy reklamy generowane przez AI.
"W tegorocznym badaniu, po raz pierwszy, respondenci wskazali na istotne bariery w rozwoju przeciwdziałania oszustwom, podkreślając ograniczenia finansowe oraz regulacyjne. Choć rynek oferuje szeroki wachlarz rozwiązań opartych na nowoczesnych technologiach, ich wdrożenie często napotyka trudności związane z wysokimi kosztami i ograniczeniami prawnymi - barierami, których oszuści nie muszą pokonywać" - powiedziała Katarzyna Łukasik-Gogol, ekspertka EY Polska, współautorka badania.
"Wyraźnie widać, że grupy przestępcze stawiają na wszelkiego rodzaju ataki socjotechniczne, których celem jest wyłudzenie albo środków pieniężnych, albo danych i haseł umożliwiających zlecanie transakcji z rachunków ofiar" - dodał Piotr Majewski, ekspert z Uniwersytetu WSB Merito w Toruniu i Przewodniczący Rady Programowej Kongresu Antyfraudowego ZPF. (PAP Biznes)
gaw/ ana/