Profil:
WP Holding SAWirtualna Polska za kilka dni uruchomi nowy serwis premium; nie myśli aktualnie o M&A (opis)
Wirtualna Polska za kilka dni uruchomi swój serwis premium - poinformował prezes Jacek Świderski podczas konferencji prasowej. Dodał, że spółka nie myśli aktualnie o akwizycjach.
"Za kilka dni, (...) startuje serwis z treściami premium, z najlepszymi treściami Wirtualnej Polski. Będzie to odrębny, dedykowany serwis. (...), więc te inwestycje w nowe byty mediowe jak najbardziej prowadzimy. (...) Szczególnie te dotyczące tych treści, z których jesteśmy najbardziej dumni" - powiedział Świderski.
Następnie wyjaśniono, że uruchomienie portalu premium nie będzie wiązało się z zamknięciem magazynu WP, który służy do promocji pogłębionych artykułów dziennikarzy pracujących dla spółki.
Jacek Świderski wskazał również, że aktualnie spółka nie myśli o kolejnych akwizycjach.
"Na razie chciałbym ucinać tę dyskusję o M&A, bo kupiliśmy jak na nas bardzo duży podmiot, za dużą kwotę, ok. 1 mld zł(...) i potrzebujemy co najmniej dwóch lat, a pewnie bardziej trzech, żeby wykrzesać wszystkie te planowane synergie i na tym się chcemy skupić" - wskazał prezes.
"Ten okres 2-3 lat to jest taki okres, który jest wymagany, żeby spłacić te zadłużenie, bo jeżeli jesteśmy zadłużeni 2,5x EBITDA (przykładowo - PAP), to potrzeba mniej więcej 2,5 roku, żeby się odlewarować, oczywiście przy (hipotetycznym - PAP) założeniu, że nie wypłacamy dywidendy, czy nie ma jakichś innych wycieków wykreowanej EBITDY" - dodał.
Świderski wyjaśnił jednak, że spółka nie planuje zawieszać wypłacania dywidendy.
"My nie mamy potrzeby spłacenia do zera zadłużenia. Zarówno ten poziom, na którym jesteśmy obecnie, czyli 2,3x EBITDA jest poziomem absolutnie bezpiecznym, a jeżeli go obniżymy do półtora, to już w ogóle nie będzie stanowiło żadnego wyzwania" - powiedział Świderski.
"Pewnie w najbliższym roku żadnej dużej akwizycji nie będziemy przeprowadzać (...). Z każdym kwartałem będziemy w stanie odbudowywać nasze moce akwizycyjne. Takie transakcje do 100-200 mln zł w tej chwili, a za pół roku pewnie do 300-400 milionów nie będą stanowiły problemu" - dodał. (PAP Biznes)
mcb/ ana/