DZIEŃ NA FX/FI: Złoty pod wpływem ryzyka geopolitycznego wokół Polski, rynek długu czeka na aukcję MF
Polska waluta może w środę nieco tracić na fali wzrostu napięć geopolitycznych wokół Polski, w tym po przekroczeniu obcych dronów przez polską granicę w nocy - oceniają ekonomiści. Inwestorzy na rynku długu czekają na wyniki środowej aukcji sprzedaży obligacji skarbowych przez MF.
"Krajowy rynek (długu - PAP) może nieco się osłabić w związku z dzisiejszą aukcją obligacji, piątkową decyzją Fitch, sytuacją na europejskim rynku długu i wzrostem napięć geopolitycznych. Sądzimy, że kolejne przekroczenie polskiej granicy, tym razem przez większą liczbę rosyjskich dronów i operacja wojskowa mająca na celu ich eliminację, a także zamknięcie granicy z Białorusią w związku z ćwiczeniami Zapad oznacza pewien wzrost ryzyka geopolitycznego, które może przekładać się negatywnie na złotego. Póki co reakcja złotego jest ograniczona, ale kurs EUR/PLN kieruje się dziś górę" - napisali ekonomiści Banku Millennium w porannej nocie.
Kurs EUR/PLN przebił z rana od dołu 4,26.
RYNEK DŁUGU
Ekonomiści Pekao zwracają uwagę, że rentowności polskich SPW zakończyły trwający od kilku dni trend spadkowy, ale ich zdaniem jest to nie tyle efekt obniżki perspektywy ratingowej przez agencję Fitch, co raczej zajmowanie przez inwestorów dogodnych pozycji przed dzisiejszą aukcją papierów skarbowych.
"Jedynym nieco niepokojącym zjawiskiem mogą być nieznaczne spadki na giełdzie (ok. -0,7 p. proc.), które mogą sugerować, że inwestorzy zaczęli wyceniać premię za ryzyko geopolityczne (manewry Zapad, nocne zestrzelenia dronów nad Polską). Jeśli na rynku faktycznie zaczęła być grana podwyższona awersja do ryzyka, to czerwień na parkiecie może trwać jeszcze do końca tygodnia i przełożyć się na wyprzedaż złotego na rynku FX. Póki co wciąż jednak jest zbyt wcześnie, by przesądzać o takim scenariuszu" - dodali.
Ministerstwo Finansów przeprowadzi w środę aukcję sprzedaży obligacji, z planowaną podażą na poziomie 6-10 mld zł.
"Patrząc na przetargi organizowane w ostatnich miesiącach można byłoby być spokojnym o środowy wynik. MF plasowało bez problemów papiery na każdej aukcji po 10-12 mld zł, a przykładowo 6 sierpnia wartość emisji po uwzględnieniu sprzedaży dodatkowej sięgała nawet 13,9 mld zł. Sytuacja fundamentalna nie uległa zasadniczej zmianie od tego czasu, chociaż pojawiły się też nowe informacje. Opublikowane zostały założenia ustawy budżetowej na 2026 r., agencja Fitch zrewidowała w dół perspektywę ratingu Polski (...), a na rynkach bazowych inwestorzy obawiają się rosnącego zadłużenia państw rozwiniętych (w centrum zainteresowania znalazła się Francja)" - napisali w porannym raporcie stratedzy PKO BP.
"W efekcie nie można wykluczyć, że zainteresowanie kupnem polskich obligacji spadnie. Taka teza nie znajduje jednak silnego wsparcia w danych rynkowych. Rentowności polskich obligacji właściwie nie uległy zmianie w relacji do poziomów z początku sierpnia. Co więcej, łagodniejsze nastawienie RPP w polityce pieniężnej doprowadziło wręcz do poprawy wycen na krótkim końcu krzywej dochodowości w relacji do poziomów wakacyjnych. Spodziewać się zatem można, że resort finansów uplasuje ofertę o wartości bliskiej maksymalnej przy wciąż solidnym popycie. Rentowności 2-letnich obligacji w kolejnych dniach powinny trzymać się 4,30 proc., a 10-letnich 5,40 proc." - dodali.
środa | wtorek | wtorek | |
09:15 | 16:20 | 09:28 | |
EUR/PLN | 4,2631 | 4,2493 | 4,2481 |
USD/PLN | 3,6441 | 3,6225 | 3,6108 |
CHF/PLN | 4,5679 | 4,5526 | 4,5593 |
EUR/USD | 1,1698 | 1,173 | 1,1765 |
DS0727 | 4,29 | 4,28 | 4,28 |
PS0730 | 4,86 | 4,83 | 4,83 |
DS1035 | 5,44 | 5,42 | 5,41 |
(PAP Biznes)
tus/ osz/