Globalne firmy zmagają się ze skutkami ceł USA, redukując koszty i wycofując prognozy
We wtorek General Motors, Kraft Heinz i Electrolux dołączyły do listy firm, które wycofały prognozy na rok 2025 lub obniżyły perspektywy dla wyników w związku z niepewnością wokół taryf USA na import. Według analityków można spodziewać się dalszych trudności w spółkach.
„Uważamy, że nadchodzący wpływ taryf może być znaczący. Mówimy wszystkim, aby nie polegali na wcześniejszych wytycznych i zaktualizujemy informacje, gdy będziemy mieli więcej informacji na temat ceł” – powiedział Paul Jacobson, dyrektor finansowy GM, w rozmowie z mediami po tym, jak amerykański producent samochodów wycofał swoją prognozę finansową na ten rok.
Jak wynika z analizy Reutersa, około 40 dużych korporacji na całym świecie wycofało lub obniżyło swoje prognozy na przyszłość w pierwszych dwóch tygodniach sezonu wyników za pierwszy kwartał. GM i Volvo Cars wycofały swoje prognozy we wtorek, dołączając do amerykańskiej linii lotniczej Delta, producenta sprzętu komputerowego Logitech i giganta napojów Diageo.
Z kolei producent keczupu Kraft Heinz obniżył swoją roczną prognozę wyników, operator hotelowy Hilton obniżył prognozę wzrostu przychodów w 2025 r., a Porsche i Electrolux obniżyły swoje prognozy na cały rok. Nestle, Unilever i Chipotle obwiniły słabsze nastroje konsumentów za pogorszenie perspektyw rynkowych w Ameryce Północnej po tym, jak nie spełniły oczekiwań co do wyników w pierwszym kwartale.
UPS poinformował, że zamierza zwolnić 20.000 pracowników w celu obniżenia kosztów w obliczu niepewnej sytuacji gospodarczej oraz w związku ze spodziewanymi gorszymi wynikami sprzedaży największego klienta firmy, Amazona.
Niemiecki producent samochodów sportowych Porsche AG poinformował, że w kwietniu i maju poniósł stratę w wysokości co najmniej 100 mln euro w wyniku amerykańskich ceł importowych.
„Jest tak wiele zmienności, napływa tak wiele informacji, z których część jest wiarygodna, a część nie” – powiedział dyrektor finansowy Jochen Breckner, ostrzegając, że Porsche będzie musiało przerzucić koszty taryf na klientów przez podwyżki cen.
„Bez wątpienia niepewność dotycząca tego, co dokładnie może się stać z popytem jest tak wysoka, jak nigdy dotąd” — powiedział Ryan Detrick, główny strateg rynkowy Carson Group, przewidując, że więcej firm zawiesi lub wycofa prognozy.
Według Apollo Global Management skutki ekonomiczne taryf nałożonych przez administrację Trumpa wkrótce staną się oczywiste dla przeciętnych Amerykanów i doprowadzą do recesji w USA tego lata.
Torsten Slok, główny ekonomista w Apollo, przedstawił w prezentacji dla klientów harmonogram, który pokazuje, kiedy skutki taryf ogłoszonych przez prezydenta Donalda Trumpa mogą uderzyć w gospodarkę USA. Według raportu na podstawie czasu transportu towarów z Chin, amerykańscy konsumenci mogą zacząć zauważać niedobory związane z handlem w swoich lokalnych sklepach w przyszłym miesiącu.
„Konsekwencją będą puste półki w amerykańskich sklepach za kilka tygodni i niedobory podobne do tych z czasów pandemii Covid-19 dla konsumentów i firm wykorzystujących chińskie produkty jako towary pośrednie” - napisał Slok w raporcie.
Spółka Port Los Angeles podała, że wolumen przewozów towarów z Chin spadnie o 35 proc. w przyszłym tygodniu.
„To gwałtowny spadek wolumenu, ponieważ wielu dużych amerykańskich sprzedawców detalicznych wstrzymało wszystkie dostawy z Chin ze względu na taryfy” — powiedział Gene Seroka, dyrektor wykonawczy portu w Los Angeles.
Seroka spodziewa się, że wraz ze zmniejszeniem liczby towarów, w maju liczba statków przybywających do portu zmniejszy się o około jedną czwartą. Dostawy z Chin stanowią około 45 proc. obrotów portu.
We wtorek indeks zaufania amerykańskich konsumentów spadł w kwietniu do 86 pkt. z 93,9 pkt. miesiąc wcześniej, po korekcie. To najniższy odczyt indeksu od października 2011 r.
"Trzy elementy oczekiwań, czyli warunki prowadzenia działalności gospodarczej, perspektywy zatrudnienia i przyszłe dochody, uległy gwałtownemu pogorszeniu, odzwierciedlając powszechnie panujący pesymizm co do przyszłości” — powiedziała Stephanie Guichard, starsza ekonomistka Conference Board. (PAP Biznes)
kek/ osz/