Polskie przedsiębiorstwa są zainteresowane inwestycjami w Ukrainie
Polskie przedsiębiorstwa są zainteresowane inwestycjami w Ukrainie, a ich przewagą nad zachodnimi inwestorami jest to, że są już na tym rynku obecne - ocenił podczas debaty o polskim kapitale na globalnych rynkach, Piotr Dmuchowski, prezes PFR TFI.
“Jest bardzo dużo rozmów. Potencjalnych projektów, które są w różnej fazie projektowania jest wiele. Co warte podkreślenia, polskie firmy już są na Ukrainie, to znaczy kilkaset polskich firm, tam działa, ma swoje zakłady, swoich partnerów” - powiedział Piotr Dmuchowski, odpowiadając na pytanie dot. zainteresowania polskiego biznesu inwestycjami w Ukrainie.
Jego zdaniem polskie firmy są aktywne na rynku ukraińskim i szukają partnerów.
“To w Ukrainie jest bardzo ważne. Bez lokalnego partnera jest trudno faktycznie zrobić transakcję i znalezienie tego partnera nie jest łatwe" - powiedział.
“Nasze firmy (polskie firmy - PAP Biznes) handlują z Ukrainą i ten handel idzie im bardzo dobrze. Niekoniecznie muszą inwestować, żeby prowadzić biznes i czerpać z niego całkiem dobre zyski” - dodał Janusz Władyczak, prezes KUKE.
W jego ocenie, by być obecnym na ukraińskim rynku, nie jest konieczne prowadzenie tam inwestycji.
“My dość intensywnie mówimy o tym, że może czasami lepiej jest doinwestować w siebie tutaj w Polsce” - powiedział Władyczak.
“Z kolei inwestorom zagranicznym, z którymi mamy przyjemność rozmowy, a propos rynku ukraińskiego - bo się nas pytają o to, jak my go postrzegamy - mówimy +Nie musicie inwestować tam, możecie zainwestować w Polsce, a z Polski eksportować na Ukrainę+" - dodał.
Poinformował, że inwestorzy m.in. z Japonii, Niemiec, Holandii i Stanów Zjednoczonych myślą, żeby być na rynku ukraińskim, ale nie podejmują decyzji.
Dodał, że rynek zbytu na Ukrainie ma swój potencjał, ale będzie dopiero rósł. (PAP Biznes)
gaw/ ana/