Prezydent Korei Płd. ogłosił stan wojenny, oskarża opozycję
Prezydent Korei Południowej, Jun Suk Jeol, ogłosił we wtorek stan wojenny, oskarżając opozycję o sympatyzowanie z Koreą Północną i paraliżowanie prac rządu - podała agencja Yonhap. Na razie nie jest jasne, jakie środki zostaną podjęte. Po tych doniesieniach mocno stracił koreański won, który jest teraz najniżej notowaną główną walutą na rynku - podał Bloomberg.
"Ogłaszam stan wojenny, aby chronić wolną Republikę Korei przed zagrożeniem ze strony północnokoreańskich sił komunistycznych, aby wyeliminować nikczemne siły antypaństwowe sprzyjające Korei Płn., które niszczą wolność i szczęście naszego narodu, oraz by chronić (...) porządek konstytucyjny" - powiedział Jun w niezapowiedzianym przemówieniu transmitowanym na żywo przez telewizję YTN.
Nie sprecyzował, jakie konkretne środki zostaną podjęte w ramach stanu wojennego.
Prezydent przypomniał, że opozycyjna Partia Demokratyczna, która ma większość w parlamencie, o impeachment niektórych prokuratorów i odrzucenie rządowego projektu budżetu.
Partia Demokratyczna zwołała nadzwyczajne posiedzenie swoich deputowanych.(PAP)
krp/ akl/ jz/ asa/