RPP będzie się dalej poruszać standardowych krokach po 25 pb., ale wzrosła niepewność (opinia)

Kolejne cięcia stóp procentowych odbywać się będą w standardowych krokach po 25 pb., ale ich termin i skala pozostają niepewne - oceniają ekonomiści. Konferencja prezesa NBP miała jastrzębi wydźwięk.
"To prawdopodobnie było pierwsze i ostatnie cięcie o więcej niż 25 pb. W kolejnych miesiącach RPP (niezależnie od tego, kiedy to faktycznie się stanie) będzie już poruszać się w standardowych krokach, po 25 pb. na posiedzenie. Co ciekawe, o ile wczorajsze cięcie było dostosowaniem, o tyle kolejne będą już traktowane przez Radę jako cykl" - napisano w raporcie Pekao.
"(...) Droga do niższych stóp procentowych stała się bardziej wyboista, ale niekoniecznie dłuższa. Przed ostatnim posiedzeniem zakładaliśmy w dalszym ciągu, że RPP obetnie w tym roku stopy procentowe o 100 pb. Majowe posiedzenie, podobnie jak wcześniej kwietniowe, zmienia ich rozmieszczenie w czasie, ale nie widzimy powodu, by odejść od wspomnianej wyżej łącznej skali. Wstępnie zakładamy, że następny ruch nastąpi w lipcu (-25 pb.) i będzie kontynuowany po wakacjach (również -25 pb.). Stopa docelowa to w dalszym ciągu 3,5 proc. i zostanie osiągnięta pod koniec przyszłego roku" - dodano.
Ekonomiści BGK uważają, że przekaz przewodniczącego RPP podczas czwartkowej konferencji nie miał gołębiego zabarwienia.
"Prezes NBP mówił, że: „wątpliwe jest to, żebyśmy zaryzykowali jakąś decyzję w przyszłym miesiącu”. A. Glapiński sugerował, że hipotetyczne obniżka może pojawić się albo w lipcu (po projekcji), albo na jesieni. Oznaczałaby ona prawdopodobnie początek cyklu, którego pojedyncze ruchy wynosiłyby 25 pb." - dodali.
Z kolei ekonomiści Millennium oceniają, że prawdopodobieństwo cięcia stóp w lipcu jest niższe niż oceniali dotychczas, a dalszych cięć oczekujemy na jesieni.
"Kolejne decyzje Rady uwarunkowane będą napływającymi danymi z gospodarki, w szczególności kluczowe będą odczyty inflacji CPI oraz dynamiki płac. podtrzymujemy naszą ocenę, iż do końca roku stopa referencyjna zostanie obniżona do 4,50 proc. z 5,25 proc. obecnie, aczkolwiek termin i skala kolejnych cięć pozostają niepewne" - dodano.
Prezes NBP Adam Glapiński na czwartkowej konferencji prasowej poinformował, że z wypowiedzi członków RPP na majowym posiedzeniu wynika, że gdyby Rada zdecydowała o dalszym obniżaniu stóp w lipcu lub na jesieni, to większość opowie się za cyklem. Dodał, że dla banku centralnego ruchy po 25 pb. są wygodniejsze niż dostosowania o 50 pb. (PAP Biznes)
tus/ asa/