Są warunki do obniżki stóp o 50 pb. w maju, kolejne wnioski na jesieni - Litwiniuk, RPP
Są warunki do obniżki stóp proc. o 50 pb. na posiedzeniu RPP w maju, kolejne cięcia możliwe byłyby na jesieni, w całym 2025 r. łącznie o 100-125 pb. - poinformował dziennikarzy członek RPP Przemysław Litwiniuk. Dodał, że jeżeli na majowym posiedzeniu RPP nie padnie wniosek o obniżkę stóp, to złoży go sam.
"Warunki zakreślone przez prezesa NBP dotyczące przesłanek zmiany parametrów polityki pieniężnej, a konkretnie obniżenia stóp proc. ziszczają się w czasie. Dane spływające z gospodarki potwierdzają zasadność poważnego rozważenia obniżenia stóp na najbliższym, majowym posiedzeniu. Zagadnieniem jest kwestia skali tej obniżki, czy to 25 pb. czy 50 pb., i charakteru tej obniżki, czy będzie to cykl czy dostosowanie" - powiedział Litwiniuk w kuluarach Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.
"W moim przekonaniu są warunki do dostosowania poziomu stóp w pierwszym półroczu, przed lipcową projekcją, czyli na najbliższym posiedzeniu, o 50 pb. Być może warto rozważyć czy nie uczynić tego w dwóch krokach, w maju i w czerwcu, ale na ten moment nie ma silnych argumentów przemawiających za tego rodzaju działaniem. Potem, po zaobserwowaniu projekcji, ścieżki inflacji i PKB, podjąć należałoby dalsze decyzje na jesieni. Nie wykluczam kolejnych 50 pb. jesienią. W lipcu będzie projekcja, lipcowa projekcja pokaże nam przebieg inflacji przy założeniu niezmienionych stóp proc. Dlatego uważam, że trzeba przed lipcem zmienić stopy, żeby projekcja była aktualna" - dodał.
Zapytany, czy zagłosuje za cięciem stóp o 50 pb. w maju powiedział: "Jeśli nic nie zmieni się do 7 maja, to jeśli taki wniosek nie padnie, to sam go zgłoszę”.
Jego zdaniem kolejne obniżki stóp mogłyby nastąpić zarówno we wrześniu, jak i w październiku, oba miesiące są "tak samo dobre”.
"Z perspektywy dnia dzisiejszego uważam, że 100 pb. (w całym 2025 r. – PAP) jest wystarczające, ale nie wykluczam 125 pb.” - dodał. (PAP Biznes)
pat/ tus/ osz/