W lipcu inflacja poniżej 3 proc., w średnim terminie CPI zgodna z celem - Kightley, NBP (opis)
Wg prognoz Narodowego Banku Polskiego w lipcu inflacja spadnie poniżej 3 proc. - poinformowała pierwsza wiceprezes NBP Marta Kightley na posiedzeniu sejmowej komisji. Dodała, że w średnim okresie inflacja będzie zgodna z celem NBP.

"Według prognoz już w bieżącym miesiącu inflacja powinna spaść poniżej 3 proc. (wobec 4,1 proc. w czerwcu - PAP), czyli do poziomu zgodnego z celem NBP. W kolejnych kwartałach inflacja może nieco wzrosnąć, jeżeli administrowane ceny energii elektrycznej zostaną odmrożone. Co jednak ważne, projekcja pokazuje, że w średnim okresie inflacja będzie zgodna z celem NBP" - powiedziała Kightley.
"Rada wskazuje, że kolejne decyzje będą, jak dotychczas, uzależnione od napływających informacji. Podkreśla się cztery najważniejsze czynniki, które będą wpływać na procesy inflacyjne w średnim okresie. To polityka fiskalna, kształtowanie się koniunktury, sytuacja na rynku pracy oraz ceny energii" - dodała.
W ocenie NBP czynnikiem silnie proinflacyjnym w krajowej gospodarce jest luźna polityka fiskalna.
"Nie znamy jeszcze projektu budżetu, ale według prognozy Komisji Europejskiej przy aktualnym stanie prawnym w przyszłym roku nie będzie zacieśnienia fiskalnego" - powiedziała Kightley.
Kightley oceniła, że w drugim kwartale dynamika aktywności gospodarczej w Polsce prawdopodobnie nieco przyspieszyła.
"Z jednej strony dane o sprzedaży detalicznej wskazują na solidny wzrost konsumpcji, z drugiej strony gorsze dane napływają z sektora przemysłowego. Niemniej łącznie w 2025 r. oczekiwany jest szybszy wzrost PKB niż w roku ubiegłym" - wskazała.
Odnosząc się do sytuacji na rynku pracy Kightley zaznaczyła, że bezrobocie w Polsce jest nadal niskie, choć zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw od kilku miesięcy się obniża.
Kluczowe dla NBP jest tempo wzrostu wynagrodzeń, które pomimo spowolnienia jest nadal podwyższone.
"W całej gospodarce dynamika roczna wyniosła w pierwszym kwartale 10 proc., w przedsiębiorstwach spowolniła do 8,4 proc. w maju po wyraźnym przyspieszeniu w kwietniu. Oczekiwane jest dalsze spowolnienie wzrostu płac" - zaznaczyła Kightley.
Wiceprezes NBP zwróciła uwagę, że nie wiadomo, jak będą kształtować się administrowane ceny energii elektrycznej po odmrożeniu, przy niepewności co do światowych cen surowców wobec niestabilnej sytuacji na Bliskim Wschodzie.
"Jedno jest pewne. NBP będzie nadal prowadził politykę pieniężną jednoznacznie nakierowaną na trwałe obniżenie inflacji, bo jest to podstawowe zobowiązanie banku centralnego wobec Polaków" - skonkludowała.
RPP obniżyła w maju i lipcu stopy procentowe o 50 i 25 pb., stopa referencyjna NBP wynosi obecnie 5,0 proc. (PAP Biznes)
tus/ ana/