DZIEŃ NA RYNKACH: Futures w Europie spadają; indeksy w Azji głównie na minusach
Kontrakty w Europie zniżkują, a indeksy w Azji są głównie na minusach. Inwestorzy oceniają ostatnie informacje dotyczące sektora bankowego USA i rozmów USA-Rosja.
Kontrakty na Stoxx 50 Europe spadają o 0,95 proc., na FTSE 100 idą w dół o 1,17 proc., na CAC 40 zniżkują o 0,63 proc., a na DAX tracą 1,37 proc.
W Japonii Nikkei 225 spada o 1,41 proc. W Hongkongu indeks Hang Seng zniżkuje o 1,76 proc. W Chinach indeks SSEC traci 1,23 proc. W Korei Południowej wskaźnik KOSPI wzrósł o 0,07 proc. W Indiach indeks Sensex zwyżkuje o 0,79 proc.
Kontrakty na indeksy w USA są w przedziale od -0,4 proc. do -0,6 proc.
W piątek południowokoreański Kospi po raz trzeci z rzędu osiągnął nowy rekordowy poziom.
Indeks Hang Seng stracił 3 proc. w tym tygodniu. Akcje dużych spółek technologicznych notowanych w Hongkongu spadły w tym tygodniu o prawie 7 proc., co stanowi najgorszy tydzień od 7 kwietnia.
„Nastroje inwestorów uległy znacznej zmianie, ponieważ rynek stał się niestabilny, a większość inwestorów przyjęła postawę wyczekującą w obliczu niepewności politycznej” – napisali analitycy UBS w nocie dla klientów.
„Ryzyko spadków jest większe niż tydzień temu. Do końca roku klienci nadal będą preferować sektory takie jak technologia, surowce podstawowe i nowe dobra konsumpcyjne” – napisali.
Komitet Centralny rządzącej Komunistycznej Partii Chin odbędzie zamknięte posiedzenie od poniedziałku do czwartku, aby omówić m.in. 15. plan pięcioletni dla rozwoju kraju.
Na całym świecie zapanował niepokój w sektorze bankowym po tym, jak amerykański bank Zions poniósł znaczną opłatę z tytułu złych kredytów udzielonych kilku kredytobiorcom. Z kolei wobec Western Alliance pojawiły się oskarżenia o popełnienie oszustwa.
„Ten szok bankowy w USA dotyczy bardziej nastrojów rynkowych i płynności niż systemowego załamania kredytowego. To dobry przykład globalnej awersji do ryzyka – fundamenty są w porządku, ale wśród analityków dominuje strach” – powiedział Dilin Wu, strateg w Pepperstone Group.
Liz Ann Sonders, główna strateg inwestycyjna w Charles Schwab, powiedziała w CNBC, że obawy dotyczące sektora bankowego wynikają z dużej spekulacji na rynku publicznym, gdzie inwestorzy polują na akcje o bardziej ryzykownych profilach, takie jak komputery kwantowe, drony i akcje spółek technologicznych.
„Kiedy mamy do czynienia z tą spekulacyjną pianą i szerszym potencjalnym problemem, te dwa czynniki mogą się czasami zderzyć i spowodować wzrost zmienności” – powiedziała Sonders.
Prezydent USA Trump ogłosił w czwartek po rozmowie telefonicznej z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem, że spotka się z nim w Budapeszcie w ciągu dwóch tygodni.
Trump napisał na własnym portalu społecznościowym Truth Social, że rozmowa z Putinem była „produktywna”. Według „WSJ” to sformułowanie osłabia szanse na przekazanie przez USA Ukrainie nowego silnego uzbrojenia.
W czwartek Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 0,65 proc. i wyniósł 45.952,24 pkt. S&P 500 na koniec dnia spadł o 0,63 proc. i wyniósł 6.629,07 pkt. Nasdaq Composite zniżkował o 0,47 proc. do 22.562,54 pkt.
Dolar osłabia się o 0,26 proc. wobec koszyka walut do 98,08 pkt.
Kwotowanie USD/JPY spada o 0,63 proc. do 149,77.
Na rynku ropy kontrakty na WTI na listopad zniżkują o 0,44 proc. do 57,21 USD za baryłkę, a grudniowe futures na Brent spadają o 0,32 proc. do 60,85 USD/b. (PAP Biznes)
kek/ ana/