DZIEŃ NA RYNKACH: Nvidia pociągnęła w górę indeksy na Wall Street
Czwartkowa sesja na Wall Street zakończyła się umiarkowanymi wzrostami głównych indeksów, a w centrum uwagi były lepsze od oczekiwań analityków wyniki kwartalne koncernu Nvidia. Inwestorzy analizowali też sądu, który uznał za nielegalne większość decyzji o cłach prezydenta Donalda Trumpa.
Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 0,28 proc. i wyniósł 42.215,73 pkt.
S&P 500 na koniec dnia zyskał 0,40 proc. i wyniósł 5.912,17 pkt.
Nasdaq Composite zwyżkował o 0,39 proc. do 19.175,87 pkt.
Indeks spółek o średniej kapitalizacji Russell 2000 rośnie o 0,28 proc. i wynosi 2.073,84 pkt.
Indeks VIX spada o 0,57 proc., do 19,20 pkt.
Nvidia zyskała na koniec dnia ponad 3 proc. Największy na świecie producent układów scalonych przedstawił optymistyczną prognozę przychodów na bieżący okres, mimo że spowolnienie gospodarcze w Chinach odbiło się na jej wynikach.
Raport firmy pokazał, że Nvidia nadal dynamicznie się rozwija, napędzana popytem na jej układy AI, które służą do tworzenia i wdrażania aplikacji, takich jak ChatGPT firmy OpenAI.
Zysk Nvidii na akcję w poprzednim kwartale wyniósł 96 centów po uwzględnieniu korekty w porównaniu do 93 centów szacowanych przez analityków. Przychody wyniosły 44,06 mld USD w porównaniu do oczekiwań rynkowych na poziomie 43,31 mld USD.
Całkowity przychód wzrósł o 69 proc. w ciągu kwartału, a sprzedaż w ważnym dziale firmy zajmującym się centrami danych — obejmującym układy AI i powiązane z nimi części — wzrosła o 73 proc. w ujęciu rocznym do 39,1 mld USD.
Nvidia spodziewa się 45 mld USD sprzedaży w bieżącym kwartale, w porównaniu z szacunkami LSEG na poziomie 99 centów skorygowanego zysku na akcję przy 45,9 mld USD sprzedaży w kwartale.
„Środowy raport o zyskach firmy Nvidia jest kluczowy nie tylko dla niej, ale dla całego rynku akcji, ponieważ może przywrócić optymizm inwestorów na całej linii i pomóc im skupić się na mocy sztucznej inteligencji, a mniej na informacjach z Waszyngtonu na temat ceł i podatków” — powiedział James Demmert, dyrektor ds. inwestycji w Main Street Research.
Inwestorzy oceniają decyzję amerykańskiego Sądu ds. Handlu Zagranicznego, który uznał za nielegalne większość globalnych ceł nałożonych przez prezydenta Donalda Trumpa i je zablokował.
Zdaniem sądu, Donald Trump przekroczył swoje uprawnienia, nakładając taryfy celne na inne kraje na podstawie ustawy o międzynarodowych nadzwyczajnych uprawnieniach gospodarczych. Sąd stwierdził, że na mocy konstytucji USA jedynie Kongres ma uprawnienia do regulowania handlu z innymi państwami.
"Orzeczenie sądu stanowi krok wstecz w planach taryfowych Donalda Trumpa, ale może nie zmienić ostatecznego wyniku dla większości głównych parterów handlowych USA" - napisał w raporcie Alec Phillips, główny ekonomista ds. USA w Goldman Sachs.
„Orzeczenie przyniosło rynkom chwilowe poczucie ulgi, nawet gdy niepewność co do tego, czy administracja USA w pełni się do niego zastosuje, utrzymuje się. Chociaż na razie zmienność się zmniejszyła, brak jasności co do reakcji rządu USA może ponownie wywołać turbulencje na rynku. Dopóki Sąd Najwyższy nie wyda ostatecznego orzeczenia, mało prawdopodobne jest, abyśmy zobaczyli trwałe rozwiązanie” — powiedział James Leong, dyrektor generalny Grasshopper Asia.
„Zakładając, że apelacja nie odniesie skutku w ciągu najbliższych kilku dni, głównym pozytywny czynnikiem jest czas na przygotowanie, a także ograniczenie szerokości taryf, które na razie nie mogą przekroczyć 15 proc.” – powiedział George Lagarias, główny ekonomista w Forvis Mazars International Advisors.
Produkt Krajowy Brutto USA w pierwszym kwartale spadł o 0,2 proc. w ujęciu zanualizowanym (SAAR) kwartał do kwartału - podał Departament Handlu w drugim wyliczeniu. Wstępnie szacowano -0,3 proc. W IV kw. 2024 r. PKB USA wzrósł o 2,4 proc, a w III kw. PKB wzrósł o 3,1 proc.
Konsumpcja prywatna wzrosła w I kw. o 1,2 proc., wobec 4,2 proc. w poprzednim kwartale. Wstępnie szacowano 1,8 proc.
Bazowy deflator PCE wyniósł w I kw. w ujęciu zanualizowanym kdk 3,4 proc., wobec wstępnego szacunku 3,5 proc. i 2,6 proc. w poprzednim kwartale. Deflator PCE to preferowana przez amerykańską Rezerwę Federalną miara inflacji.
Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA wyniosła 240 tys. Ekonomiści spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 230 tys. wobec 226 tys. poprzednio.
Liczba bezrobotnych kontynuujących pobieranie zasiłku wyniosła zaś 1,919 mln w tygodniu, który skończył się 17 maja. Analitycy oczekiwali 1,893 mln wobec zanotowanych poprzednio 1,893 mln, po korekcie z 1,903 mln.
Liczba umów na sprzedaż domów podpisanych przez Amerykanów w kwietniu spadła o 6,3 proc. miesiąc do miesiąca - podało Krajowe Stowarzyszenie Pośredników w Handlu Nieruchomościami (National Association of Realtors). Analitycy z Wall Street spodziewali się, że liczba umów na sprzedaż domów spadła o 1 proc.
Miesiąc wcześniej liczba podpisanych umów na sprzedaż domów (pending home sales) wzrosła o 5,5 proc. mdm, po korekcie.
Na rynku ropy kontrakty na WTI na czerwiec zniżkują o 1,50 proc. do 60,91 USD za baryłkę, a lipcowe futures na Brent spadają o 1,17 proc. do 64,14 USD/b. (PAP Biznes)
pr/