DZIEŃ NA RYNKACH: W Azji na giełdach majowa przerwa poza nielicznymi rynkami
Na azjatyckich giełdach trwa majowa przerwa poza nielicznymi rynkami - Japonią, Australią i Nową Zelandią. Inwestorzy oceniają oznaki, że administracja prezydenta USA Donalda Trumpa może być bliska ogłoszenia pierwszej rundy rozmów handlowych mających na celu obniżenie planowanych ceł. Na rynku walutowym dolar jest silniejszy wobec innych walut. Bitcoin kosztuje ok. 95.000 USD. Notowania złota spadają - informują maklerzy.
W Japonii Nikkei 225 zwyżkuje o 1,12 proc., a Topix zyskuje 0,40 proc.
Na innych ważniejszych giełdach trwa majowe świętowanie.
Inwestorzy oceniają sygnały, że administracja prezydenta USA Donalda Trumpa może być bliska ogłoszenia pierwszej rundy rozmów handlowych mających na celu obniżenie planowanych ceł.
Donald Trump powiedział podczas spotkania NewsNation, że widzi bardzo duże szanse na zawarcie umowy handlowej USA z Chinami. Amerykański prezydent wskazał jednak, że każda umowa w Chinami musi być zawarta na warunkach USA.
Prezydent USA dodał, że Stany Zjednoczone prowadzą rozmowy handlowe z Koreą Południową, Japonią i Indiami, a te chcą zawrzeć porozujmienie ws. handlu.
Z kolei szef ds. handlu USA Jamieson Greer powiedział, że Stany Zjednoczone zbliżają się do ogłoszenia pierwszej transzy umów handlowych, w ramach których Biały Dom obniży planowane cła dla partnerów handlowych.
"Powiedziałbym, że mamy bliskie umowy" - stwierdził Greer w wywiadzie dla Fox News.
"Jako negocjator nie lubię negocjowac publicznie, ale powiem, że mówimy o kwestiach tygodni, a nie miesięcy, aby ogłosić wstępne umowy" - zapewnił.
Tymczasem Bank Japonii (BoJ) pozostawił główną stopę procentową bez zmian - poinformował bank w czwartek na zakończenie 2-dniowego spotkania.
Główna stopa procentowa wynosi nadal 0,50 proc. Takiej decyzji banku spodziewali się wszyscy z 54 ankietowanych przez agencję Bloomberg analityków.
Bank podwyższył swoją stopę referencyjną na lutowym spotkaniu o 25 pb.
Stopy procentowe w Japonii są obecnie na najwyższym poziomie od 2008 r.
Na rynku walutowym japoński jen kosztuje 143,86 za 1 USD, niżej o 0,6 proc.
Euro jest po 1,1310 USD, w dół o 0,2 proc.
Rentowność 10-letnich UST wynosi 4,18 proc., wyżej o 2 pb.
Bitcoin kosztuje 94.916,79 USD za token, w górę o 0,4 proc.
Złoto w dostawach spot jest wyceniane po 3.227,83 USD za uncję, niżej o 1,9 proc.
W Europie kontrakty na FTSE 100 zyskują 0,59 proc. Inne ważne rynki są nieczynne.
Indeksy w Europie głównie zwyżkowały na koniec sesji w środę.
Na zamknięciu sesji indeks Euro Stoxx 50 stracił 0,043 proc., niemiecki DAX wzrósł o 0,16 proc., francuski CAC 40 poszedł w dół o 0,5 proc., a brytyjski FTSE wzrósł o 0,37 proc.
Benchmarkowy indeks Stoxx Europe 600 zwyżkował o 0,29 proc.
Kontrakty na indeksy w USA są w przedziale od 0,58 proc. do 1,44 proc.
Środowa sesja na Wall Street zakończyła się przewagą wzrostów wśród głównych indeksów, nawet po tym, jak dane pokazały, że gospodarka USA skurczyła się w pierwszym kwartale.
Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 0,35 proc., do 40.669,36 pkt.
S&P 500 na koniec dnia wzrósł o 0,15 proc. i wyniósł 5.569,06 pkt.
Był to siódmy z rzędu wzrostowy dzień zarówno dla Dow Jones, jak i dla S&P 500.
Nasdaq Composite zniżkował o 0,09 proc. do 17.446,34 pkt.
(PAP Biznes)
aj/