DZIEŃ NA RYNKACH: W Azji na giełdach wahania indeksów
W Azji na giełdach główne indeksy się wahają po piątkowym rajdzie na rynkach w USA. Wśród inwestorów w Japonii osłabły obawy o plany banku Japonii (BoJ), dotyczące wycofywania udziałów w funduszach ETF. Na rynku walutowym USD jest silniejszy wobec swoich rywali. Bitcoin jest wyceniany po ok. 114.700 USD za token. Złoto drożeje - informują maklerzy.
W Japonii Nikkei 225 zwyżkuje o 1,05 proc., a Topix rośnie o 0,56 proc.
W Chinach wskaźnik SCI zniżkuje o 0,19 proc., a CSI 300 jest wyżej o 0,01 proc.
W Hongkongu Hang Seng zniżkuje o 1,14 proc.
W Korei Południowej KOSPI jest wyżej o 0,66 proc.
Na Tajwanie TAIEX zwyżkuje o 1,18 proc.
W Indiach Sensex idzie w dół o 0,29 proc.
W Azji na giełdach główne indeksy się wahają po piątkowym rajdzie na rynkach w USA.
Analitycy wskazują jednak, że globalne benchmarki notują rekordowe poziomy, a wraz ze zbliżającym się sezonem publikacji wyników kwartalnych spółek, rosnące oczekiwania dotyczące wzrostów zysku amerykańskich firm sugerują, że hossa na rynkach może się utrzymać.
Nastroje na rynkach poprawiają się w reakcji na postępy USA w kwestiach związanych z Chinami.
Prezydent USA Donald Trump ocenił piątkową rozmowę z przywódcą Chin Xi Jinpingiem jako produktywną i poinformował o postępach w rozmowach z Pekinem o handlu, przemycie fentanylu, wojnie w Ukrainie i przejęciu TikToka. Zapowiedział też wizytę w Chinach w przyszłym roku.
"Właśnie zakończyłem bardzo owocną rozmowę z przewodniczącym Chin Xi. Osiągnęliśmy postępy w wielu bardzo ważnych kwestiach, takich jak handel, fentanyl, konieczność zakończenia wojny między Rosją a Ukrainą oraz zatwierdzenie umowy o TikToku" - pisał Donald Trump na portalu społecznościowym Truth Social.
W dalszej części wpisu wyraził wdzięczność Xi za zgodę w sprawie TikToka.
Prezydent USA poinformował też, że ustalił z Xi następne kontakty: kolejną rozmowę telefoniczną, która ma odbyć się wkrótce, spotkanie w listopadzie na szczycie Wspólnoty Gospodarczej Azji i Pacyfiku (APEC) w Korei Płd. oraz wizytę Donalda Trumpa w Chinach na początku przyszłego roku.
Według amerykańskiego przywódcy, Xi odwiedzi USA "w odpowiednim czasie".
"Rozmowa telefoniczna Donalda Trumpa z Xi Jinpingiem utrzymuje dynamikę dążenia do zawarcia dodatkowych umów pomiędzy USA a Chinami przy okazji nadchodzącego spotkania APEC" - ocenia Homin Lee, starszy strateg makro w Lombard Odier. Singapore Ltd.
"Planowane spotkanie wzmacnia też oczekiwania na kontynuację +zawieszenia broni+ w handlu pomiędzy USA a Chinami" - dodaje.
Jednak niepewność na globalnych rynkach może wywołać działanie USA ws. programu wizowego.
Prezydent USA podpisał memorandum wprowadzające opłatę 100 tys. USD rocznie dla firm zatrudniających cudzoziemców na wizach H1-B dla pracowników zajmujących stanowiska specjalistyczne.
Podpisał też rozporządzenie o wprowadzeniu "złotych kart Trumpa" dających prawo pobytu osobom za 1 mln USD.
Jak wyjaśnił podczas ceremonii podpisania dokumentu minister handlu Howard Lutnick, podniesienie opłaty dla firm za sponsorowanie wiz zagranicznych pracowników ma zniechęcić spółki do zatrudniania obcokrajowców kosztem Amerykanów.
"Nigdy więcej te firmy Big Tech lub inne duże firmy nie będą szkolić zagranicznych pracowników. Będą musiały zapłacić państwu 100 tys. USD., a potem do tego płacić pracownikom. Więc to nieekonomiczne. Jeśli mają kogoś szkolić, będą szkolić niedawnych absolwentów naszych świetnych uniwersytetów" - mówił Lutnick.
Jak zaznaczył, opłata - która dotąd wynosiła łącznie ok. 1.000 USD, będzie musiała być uiszczana każdego roku przez maksymalnie 6 lat.
Wizy H1-B to wizy dla pracowników z określoną specjalizacją, lecz najczęściej były używane w sektorze IT, w tym przez największe koncerny technologiczne.
Tymczasem wśród inwestorów w Japonii osłabły obawy o plany banku Japonii (BoJ) dotyczące wycofywania udziałów w funduszach ETF. Taka operacja mogłaby zająć mu ponad wiek.
Zmniejszenie zasobów ETF-ów - funduszy, których celem jest dopasowanie wyników do koszyka aktywów lub konkretnego indeksy - pomogłyby BoJ zacząć przypominać bardziej normalny bank centralny.
Wycofywanie z ETF groziłoby podważeniem zaufania inwestorów do japońskiego rynku akcji, który w tym roku osiąga rekordowe poziomy.
Według wyliczeń strategów z Morgan Stanley MUFG, w połowie tego miesiąca BoJ posiadał ETF-y o wartości rynkowej ok. 79,5 bln jenów, czyli 537 mld USD.
Na rynku walutowym japoński jen kosztuje 148,34 za 1 USD, w dół o 0,3 proc.
Euro jest po 1,1733 USD, niżej o 0,1 proc.
Bitcoin kosztuje 114.693 USD za token, niżej o 0,6 proc.
Rentowność 10-letnich UST wynosi 4,14 proc., wyżej o 1 pb.
Złoto w dostawach spot jest wyceniane po 3.696 USD za uncję - w górę o 0,3 proc.
W Europie kontrakty na Stoxx 50 zniżkują o 0,04 proc., na FTSE 100 tracą 0,17 proc., na CAC 40 idą wyżej o 0,09 proc., a na DAX zniżkują o 0,08 proc.
Główne indeksy giełdowe w Europie zakończyły piątkową sesję w większości na minusach.
Na zamknięciu sesji indeks Euro Stoxx 50 wzrósł o 0,03 proc., niemiecki DAX poszedł w dół o 0,15 proc., francuski CAC 40 zniżkował o 0,01 proc., a brytyjski FTSE stracił 0,12 proc.
Kontrakty na indeksy w USA są w przedziale od -0,15 proc. do -0,10 proc.
Piątkowa sesja na Wall Street zakończyła się wzrostami głównych indeksów, a S&P 500 i Dow Jones zanotowały najwyższe poziomy w historii.
Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 0,37 proc. i wyniósł 46.315,27 pkt.
S&P 500 na koniec dnia wzrósł o 0,49 proc. i wyniósł 6.664,36 pkt.
Nasdaq Composite zwyżkował o 0,72 proc. do 22.631,47 pkt.
(PAP Biznes)
aj/ asa/