DZIEŃ NA RYNKACH: W Europie na giełdach wzrosty już 3. sesję
Na europejskich giełdach główne indeksy są na plusach, już 3. sesję z rzędu. Inwestorzy obserwują transakcje w europejskim sektorze bankowym i oceniają komentarze z EBC. Gracze czekają w tym tygodniu na protokół z posiedzenia Fed. Na rynku walutowym USD jest słabszy wobec najważniejszych walut. Bitcoin kosztuje powyżej 98.000 USD. Traci złoto - informują maklerzy.
Wskaźnik Stoxx Europe 600 zyskuje 0,30 proc.
Najmocniej drożeją akcje z sektora bankowego. Mocno zyskują też firmy dóbr konsumpcyjnych i motoryzacji po doniesieniach, że UE i Chiny są bliskie osiągnięcia porozumienia w sprawie ceł na import pojazdów elektrycznych.
FTSE 100 zwyżkuje o 0,32 proc.
CAC 40 jest wyżej o 0,55 proc.
DAX idzie w górę o 0,39 proc.
Commerzbank traci 7,2 proc. po informacji, że UniCredit chce przejąć włoski Banco BPM, a ten zyskuje 8,5 proc. UniCredit spada o 3 proc.
UniCredit zaoferował swoje akcje w stosunku 0,175 za każdą istniejącą akcję BPM, co odpowiada cenie 6,67 euro za akcję. Wartość oferty to ok. 10,1 mld euro.
Kingfisher spada o 12 proc. po publikacji danych finansowych za III kw. Spółka zawęziła swoje całoroczne wytyczne dot. zysku.
Inwestorzy obserwują transakcje w sektorze bankowym w Europie i oceniają komentarze z Europejskiego Banku Centralnego. Gracze czekają też na środową publikację protokołu Fed z ostatniego posiedzenia, tzw. "minutes".
Główny ekonomista EBC Philip Lane ocenił, że EBC w 2025 r. powinien być w stanie obniżyć stopy procentowe do poziomu, na którym nie będą one ograniczać gospodarki eurolandu.
"Nie zobowiązujemy się z góry do określonego tempa obniżek, ale będziemy musieli stopniowo redukować stopy procentowe" - powiedział Lane w wywiadzie dla "Les Echos".
"Polityka pieniężna nie powinna zbyt długo być restrykcyjna, bo gospodarka nie będzie się wystarczająco rozwijać" - dodał.
"Myślę, że w przyszłym roku, jeśli nie wystąpią jakieś wstrząsy, restrykcyjna polityka nie będzie już potrzebna" - ocenił.
W środę Fed opublikuje zapiski ze swojego ostatniego posiedzenia. Godz. 20.00.
Analitycy wskazują tymczasem, że europejskie indeksy znalazły się pod presją w ostatnich dniach w związku z eskalacją konfliktu zbrojnego w Ukrainie, a także groźbami dotyczącymi wprowadzenia ceł, kierowanymi przez prezydenta-elekta Donalda Trumpa.
Dobrą informacją dla Europy jest nominacja przez Trumpa nowego sekretarza skarbu w USA.
Donald Trump zaproponował miliardera Scotta Bessenta na szefa resortu skarbu w swojej administracji. To kluczowa funkcja w zakresie polityki gospodarczej i fiskalnej.
Bessent doradzał Trumpowi w kwestiach gospodarczych podczas kampanii wyborczej. Teraz będzie sprawował nadzór nad amerykańską gospodarką, w tym polityką podatkową, wydatkami federalnymi i zarządzaniem długiem publicznym.
"Wybór Bessenta na stanowisko sekretarza skarbu USA potwierdza nasz pogląd, że obawy dotyczące silnej ekspansji fiskalnej pod rządami Donalda Trumpa są wyraźnie przesadzone" - mówi Mohir Kumar, główny strateg ds. europejskich w Jefferies.
Na rynku walutowym japoński jen kosztuje 154,54 za 1 USD, wyżej o 0,2 proc.
Euro jest po 1,0453 USD, w górę o 0,3 proc.
Rentowność 10-letnich UST wynosi 4,34 proc., w dół o 6 pb.
Bitcoin kosztuje 98.287,40 USD za token, wyżej o 1,3 proc.
Złoto w dostawach spot jest wyceniane po 2.670,23 USD za uncję, niżej o 1,7 proc.
Ropa WTI na NYMEX tanieje o 1,07 proc. do 70,48 USD za baryłkę, a Brent na ICE zniżkuje o 0,92 proc. do 74,48 USD. (PAP Biznes)
aj/ asa/