Trend wzrostowy na Wall Street w 2025 roku powinien się utrzymać - Investors TFI (opinia)

Niedzielewski_Jaroslaw_Investors.jpg

Przy braku sygnałów nadciągającej recesji trudno zakładać zmianę dotychczasowego wzrostowego trendu na Wall Street, ale zabezpieczeniem przed ewentualnym pogorszeniem koniunktury gospodarczej mogą być długoterminowe obligacje skarbowe - ocenia Jarosław Niedzielewski z Investors TFI.


"Liczymy, że w 2025 roku amerykański rynek akcji będzie kontynuował dobrą passę. Natomiast nauka płynąca z hossy lat 90-tych XX wieku każe zakładać, że nowe rekordy mogą być okupione większą zmiennością i na to trzeba się przygotować" - powiedział podczas poniedziałkowego spotkania z dziennikarzami Jarosław Niedzielewski, dyrektor departamentu inwestycji Investors TFI.

"W kontrze do końca 2023 roku w ostatnich tygodniach ubiegłego roku mieliśmy do czynienia ze wzrostem rentowności długoterminowych obligacji skarbowych. Wykorzystanie atrakcyjnej dochodowości tych instrumentów do zdywersyfikowania i częściowego zabezpieczenia portfela bazującego na akcjach może dzisiaj okazać się zdecydowanie lepszym pomysłem niż w ubiegłym roku" - dodał.

W ocenie Jarosława Niedzielewskiego, biorąc pod uwagę brak wyraźnego odrodzenia przemysłu oraz lekkie osłabienie rynku pracy, obraz globalnej koniunktury pozostaje niejasny, co oznacza, że nie można całkowicie wykluczyć scenariusza prawdziwej recesji.

"Jednak dopóki przemysł i zatrudnienie pozostają w stagnacji, a nie wchodzą w wyraźny trend spadkowy, dopóty uznajemy taki scenariusz za mało prawdopodobny" - powiedział.

Wśród potencjalnych źródeł podwyższonej zmienności na rynkach w 2025 roku dyrektor Investors TFI za najważniejsze uznaje Chiny.

"Z jednej strony postępująca słabość gospodarki Państwa Środka może w końcu zacząć się rozlewać po świecie, ale z drugiej strony działania chińskich władz mogą przyczynić się do ożywienia na rynkach wschodzących i surowców" - powiedział.

Niepewność inwestorów mogą też wzmacniać polityczne i budżetowe rozgrywki w Niemczech oraz Francji, kłopoty z opanowaniem deficytu budżetowego w Brazylii oraz sytuacja polityczna w Korei Południowej.

"Dodatkowo decyzje lub zapowiedzi nieoczekiwanych dzisiaj działań nowej administracji w Białym Domu będą wprowadzały sporo zamieszania na rynkach. Dla naszego regionu Europy najważniejszym czynnikiem mogącym poruszyć rynkami byłoby zakończenie działań wojennych na Ukrainie" - powiedział Jarosław Niedzielewski.

Pomimo rozczarowującej końcówki 2024 roku w wykonaniu małych i średnich spółek amerykańskich, a także sektorów, które są zaliczane do tzw. Trump trade (aktywów, które mogą się okazać głównymi beneficjentami zmiany administracji w Białym Domu), Investors TFI pozostaje pozytywnie nastawiony do małych i średnich firm w USA.

"Podtrzymujemy też w mocy główną tezę inwestycyjną ubiegłego roku - demokratyzacja hossy, czyli udział we wzrostach większej niż rok wcześniej liczby spółek, nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa" - uważa dyrektor departamentu inwestycji Investors TFI.

Paliwem do jej ponownego odrodzenia w 2025 roku powinna być faktyczna poprawa nominalnych zysków spółek. Zdaniem Niedzielewskiego, pierwsze symptomy poprawy marż i zysków małych i średnich firm są już widoczne.

"Wybór Donalda Trumpa na prezydenta Stanów Zjednoczonych oraz uzyskanie przez Republikanów większości w obu izbach amerykańskiego kongresu powinien wspierać zarówno kontynuację hossy na Wall Street, jak i jej demokratyzację, ze szczególnym uwzględnieniem poprawy w segmencie mniejszych spółek" - powiedział.

Jego zdaniem, w 2025 roku rynki finansowe nadal powinny podążać ścieżką wskazaną przez wzorzec z drugiej połowy lat 90-tych XX wieku. Tematem tamtej dekady była rewolucja internetowa, której dzisiejszym odpowiednikiem jest rewolucja sztucznej inteligencji. Niedzielewski wskazuje przy tym, że chociaż spółki internetowe były wtedy liderami hossy, to inne sektory i segmenty rynku też uczestniczyły w giełdowych wzrostach.

W opinii dyrektora departamentu inwestycji Investors TFI, atrakcyjny poziom wycen i wysoka stopa dywidendy powodują, że trudno przekreślać szanse na wzrosty w 2025 roku spółek w Europie.

"Europie daleko do wyjątkowości Ameryki, ale rynkowi wystarczy, że zacznie się proces powrotu do normalności, czyli do okresu wzrostu przemysłu i eksportu, przyzwoitej konsumpcji i lekko rosnących inwestycji. Dziś nie widać jeszcze świadectw takiej normalizacji, ale jeśli coś ma inwestorów zaskoczyć w 2025 roku, to właśnie rozpoczęcie takiego procesu" - powiedział.

Dodał, że póki co, rynki wschodzące traktowane łącznie mają marne szanse wygrać z wyjątkowością Ameryki.

"To się kiedyś zapewne zmieni (tak jak w latach 2001-2010), ale prawie nic nie wskazuje na to, żeby stało się to już w 2025 roku" - powiedział.

Jego zdaniem, największą inwestycyjną zagadką 2025 roku są Chiny. Tamtejszy rynek akcji w 2024 roku mocno skarcił inwestorów obstawiających spadki, po tym jak władze Państwa Środka zapowiedziały monetarne i fiskalne wsparcie gospodarki.

"Problem w tym, że kraj ten cały czas nie uporał się z problemami takimi jak złe długi w systemie bankowym, niski popyt wewnętrzny, nadprodukcja czy kryzys w sektorze nieruchomości. Kolejna odsłona wojen celnych, którą prawdopodobnie wytoczy Chinom Donald Trump może być jednak dobrym pretekstem do przeprowadzenia nietuzinkowych i nadzwyczajnych rozwiązań" - powiedział Jarosław Niedzielewski.

Dyrektor Investors TFI wskazuje też, że w 2024 roku złoto zapewniło inwestorom wysoką stopę zwrotu (25 proc.).

"Spodziewamy się, że również 2025 rok będzie dla kruszcu udany, aczkolwiek w scenariuszu bazowym przyjmujemy, że wzrost wyceny będzie niższy niż w ubiegłym roku. Skłaniamy się do poglądu, że cena około 2.900 USD za uncję na koniec 2025 roku jest fundamentalnie uzasadniona" - powiedział.

Przy takim założeniu stopa zwrotu z inwestycji w złoto w tym roku wyniosłaby 11 proc. (PAP Biznes)

pr/ asa/

© Copyright
Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu PAP Biznes chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.

Waluty

Waluta Kurs Zmiana
1 CHF 4,5699 0,79%
1 EUR 4,2715 0,14%
1 GBP 5,0733 -0,43%
100 JPY 2,6673 1,72%
1 USD 4,1904 1,18%