Kontrakty w USA spadają, tak jak indeksy w Europie. Inwestorzy oceniają odczyt inflacji w USA za styczeń, który okazał się wyższy od oczekiwań. Dolar umacnia się, a obligacje osłabiają się.
Wtorkowa sesja na Wall Street zakończyła się niedużymi zmianami głównych indeksów. Inwestorzy analizowali ostrożne komentarze prezesa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella na temat stóp procentowych. Na rynku utrzymują się obawy o kierunek gospodarki w obliczu amerykańskich ceł i możliwej eskalacji globalnej wojny handlowej.
Kontrakty w USA spadają, a indeksy w Europie są głównie na plusach. Inwestorzy oczekują na komentarze prezesa Fedu J. Powella przed Kongresem USA. Rentowności obligacji rosną.
2025 rok będzie sprawdzianem dla firm finansowych, które staną przed wyzwaniem połączenia innowacyjności z nowymi, coraz bardziej wymagającymi regulacjami - wynika z raportu firmy doradczej Deloitte EMEA Centre for Regulatory Strategy „Financial Markets Regulatory Outlook 2025”.
Poniedziałkowa sesja na Wall Street przyniosła wzrosty głównych indeksów. W górę szły notowania największych spółek technologicznych, a inwestorzy nie zwracali uwagi na najnowsze zapowiedzi wprowadzenia kolejnych taryf przez prezydenta Donalda Trumpa.
Kontrakty w USA zwyżkują, podobnie jak indeksy w Europie. Inwestorzy oceniają ostatnie wypowiedzi prezydent USA D. Trumpa, który zapowiedział wprowadzenie nowych ceł o wysokości 25 proc. na import stali i aluminium do USA. Dolar umacnia się.
Uwaga rynków skupi się w najbliższych dniach na wystąpieniach prezesów Fed i EBC, którzy będą przepytywani przez parlamentarzystów (komisje Senatu i Kongresu USA, Parlament Europejski). Liczne dane makro napłyną z regionu CEE, a bank centralny Rumunii zdecyduje o stopach proc. W USA uwaga skierowana będzie na styczniową CPI.
W poniedziałek o godz. 11.00 premier D. Tusk przedstawi plany gospodarcze rządu. W dalszej części tygodnia uwaga skupi się na odczytach makro: inflacji za styczeń i PKB za IV kw. NBP poda saldo C/A za grudzień. MF i BGK przeprowadzą aukcje obligacji. Wyniki kwartalne przedstawi Orange.
Piątkowa sesja na Wall Street zakończyła się spadkami głównych indeksów, w tym Dow stracił ponad 400 pkt. Wróciły obawy inwestorów dotyczące zapowiadanych ceł oraz inflacji. Dane z rynku pracy USA okazały się słabsze od oczekiwań.
Piątek przyniósł spadki głównych europejskich indeksów giełdowych, które dzień wcześniej zamknęły sesję na nowych historycznych maksimach. Inwestorzy analizują mieszane dane z rynku pracy USA za styczeń i czekają na kolejne salwy celne Donalda Trumpa.
Futures w USA zniżkują, podobnie jak indeksy w Europie. Inwestorzy analizują dane z rynku pracy USA za styczeń - liczba nowych miejsc pracy w sektorach pozarolniczych okazała się niższa od oczekiwań. Rentowności obligacji rosną.
Czwartkowa sesja na Wall Street zakończyła się przewagą wzrostów głównych indeksów. Inwestorzy nie przejmują się już groźbą wojny celnej i czekają na styczniowe dane z amerykańskiego rynku pracy.