Bezpośredni wpływ wyborów na rynki ma najczęściej krótkotrwały charakter. Inwestorzy szybko wracają do kwestii fundamentalnych, takich jak oczekiwane zyski spółek czy stopy procentowe. Jeśli chodzi o politykę – inwestorzy będą czekać na konkretne działania i do nich odpowiednio się dostosowywać.
Indeks S&P 500 w perspektywie 12 miesięcy może wzrosnąć do 6.300 punktów - wynika z raportu analityków Goldman Sachs, przygotowanego przy okazji wyborów prezydenckich i parlamentarnych w Stanach Zjednoczonych.
Obligacje USA osłabiają się wobec możliwości wygranej Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich.– oceniają analitycy. W ocenie strategów inwestorzy liczą na obniżki podatków i deregulacje, a po administracji Trumpa można spodziewać się wzrostu napięć handlowych.
Przy tak małej sondażowej różnicy pomiędzy głównymi siłami politycznymi w USA nie można wykluczyć scenariusza z 2020 roku, że ostateczny wynik zostanie ogłoszony nawet za kilka tygodni - oceniają analitycy PKO BP. Ich zdaniem PLN może odbić nawet do 4,29/EUR, jeśli wygra K. Harris.
Inwestorzy przygotowują się na wahania rynkowe wobec możliwych wyników wyborów w USA – oceniają analitycy. W ocenie strategów rentowności obligacji mogą wyznaczyć kierunek zmian na rynku akcji po wyborach we wtorek.
Nowe badanie instytutu ifo pokazuje, że wiele niemieckich firm obawia się konsekwencji ponownego wyboru Donalda Trumpa na prezydenta USA. Głównym powodem obaw Niemców jest zapowiedź nałożenia ceł karnych na importowane towary.