Profil:
Apator SAApator ocenia, że najlepsze perspektywy ma Woda i Ciepło; przyszłością kompleksowe rozwiązania
Największy potencjał skalowalności i perspektywy ma segment Wody i Ciepła - poinformowali przedstawiciele zarządu Apatora podczas konferencji. Grupa podtrzymuje cel 70-80 mln CAPEXU w 2025 r. W ocenie zarządu przyszłością Apatora są kompleksowe rozwiązania obejmujące nie tylko urządzenia, ale i systemy.
"Segment Wody i Ciepła ma największą dynamikę i potencjał skalowalności, bo rozwiązania są uniwersalne. Mamy największy udział eksportu w tym segmencie. (…) Segment pójdzie w kierunku łączenia urządzeń z rozwiązaniami ICT” – powiedział prezes Maciej Wyczesany.
Jak dodał, grupa pracuje nad rozwiązaniami dla wodociągów, by uzupełnić swoje portfolio o ten obszar.
Segment Wody i Ciepła jest – w ocenie zarządu – bardzo perspektywiczny i skalowalny, a patrząc na dwa pierwsze kwartały 2025 r. jest możliwa stabilna sprzedaż kwartalna segmentu na poziomie 100 mln zł.
„W segmencie duży udział ma sprzedaż eksportowa, która jest pod presją niekorzystnych kursów, a mimo to przychody są solidne” - powiedział członek zarządu Łukasz Zaworski.
Dodał, że widoczne jest ożywienie na polskim rynku związane z koniecznością wymiany urządzeń pomiarowych.
Apator miał w II kwartale 2025 r. 17,7 mln zł zysku netto j.d., a skonsolidowane przychody wyniosły 286,4 mln zł. W całym pierwszym półroczu 2025 r. sprzedaż grupy Apator wyniosła 570,1 mln zł. Przejściowo niższa sprzedaż w segmentach Energii Elektrycznej (262,3 mln zł, -10 proc. rdr) oraz Gazu (103,8 mln zł, -30 proc. rdr) została częściowo zrekompensowana przez wyższe rdr obroty segmentu Wody i Ciepła (204,0 mln zł, +5 proc. rdr). Sprzedaż krajowa stanowiła blisko 59 proc. przychodów grupy.
W I półroczu skonsolidowany wynik netto grupy ukształtował się na poziomie 30,2 mln zł (-12 proc. rdr).
"Pierwsze półrocze było dobre, ze stabilną sprzedażą i dobrą rentownością, mimo wysokiej bazy" - powiedział prezes.
W segmencie Energii Elektrycznej szczególnie widoczny był efekt wysokiej bazy, a wyniki są też mocno uzależnione od kalendarza przetargów.
Obszary aparatury łączeniowej oraz automatyki – jak ocenił członek zarządu – będą jednak beneficjentami KPO.
"Segment to nie tylko Polska. Szukamy aktywnie przetargów dużych w innych krajach. W 2027 r. szykuje się rollout w Hiszpanii i będzie to duże przedsięwzięcie. Chcemy wziąć udział w tym przetargu" - dodał prezes.
Na niższe wyniki w segmencie Gazu wpłynęła realizacja kontraktu belgijskiego, która planowo spadła na niższy poziom, niekorzystne kursy walutowe oraz przetarg w PSG, który zacznie być realizowany w trzecim kwartale.
"Rentowność EBITDA porównując do zeszłych lat jest jednak przyzwoita (…), co jest efektem naszej pracy i reorganizacji" - dodał członek zarządu.
Poinformował, że grupa pracuje nad nowymi rynkami geograficznymi.
Poniesione w pierwszym półroczu 2025 r. nakłady inwestycyjne wyniosły 49,3 mln zł i dotyczyły przede wszystkim prac badawczo-rozwojowych, opracowania nowych produktów (m.in. rozłączniki dla Rittal, gazomierz iSmart2, ciepłomierz ultradźwiękowy, rozwój oferty wodomierzy ultradźwiękowych dla rynku profesjonalnego) oraz kontynuacji modernizacji i automatyzacji parku maszynowego.
"Potwierdzamy 70-80 mln CAPEXU i myślę, że to w dużej mierze pozwoli zakończyć cykl odnowy majątku produkcyjnego" - powiedział prezes.
W ocenie zarządu, przyszłością grupy są kompleksowe rozwiązania.
"Z producenta urządzeń Apator musi stać się oferentem kompleksowych rozwiązań, czyli nie tylko urządzeń, ale i systemów. Wzrost kompleksowości i integracja rozwiązań ICT z naszymi urządzeniami to przyszłość Apatora" - powiedział prezes.
Apator celuje w co najmniej utrzymanie marży.
"Naszym celem jest maksymalizacja marży, a co najmniej utrzymanie marżowości. W planach mamy pracę, by marżę zwiększyć" - powiedział Wyczesany.
"Obrona pozycji rynkowej często przekłada się na walkę cenową, ale tam gdzie walczymy ceną optymalizujemy koszty produkcji" - dodał. (PAP Biznes)
doa/ ana/