CD Projekt za pośrednictwem transmediów chce wyjść do odbiorców spoza gamingu (wywiad)

CD Projekt za pośrednictwem transmediów chce przebić się ze swoimi markami do odbiorców spoza gamingu. Aktorski projekt Cyberpunka tworzony we współpracy z Anonymous Content znajduje się na etapie eksploracji pisarskiej - poinformował PAP Biznes Joint CEO CD Projektu Michał Nowakowski.

"Projekt aktorski (live-action) Cyberpunka aktualnie znajduje się na etapie eksploracji pisarskiej. Pomysł zrodził się jeszcze w trakcie prac nad serialem anime Cyberpunk: Edgerunners. Początek prac utrudniła nam pandemia, a kiedy ustaliliśmy już tory projektu z Anonymous Content – rozpoczął się strajk scenarzystów w Hollywood" - powiedział Joint CEO CD Projektu, Michał Nowakowski.

Anonymous Content w portfolio produkcyjnym ma oscarowe filmy takie jak "Zakochany bez pamięci", "Spotlight", czy "Zjawa".

Jak wskazał Nowakowski, w konsekwencji strajku projekt aktorski dotyczący Cyberpunka stanął na pewien czas w miejscu, bowiem pisarze i aktorzy nie mogli brać udziału w żadnych spotkaniach z przemysłem filmowym.

"Gdy strajk się skończył, rozmowy z pisarzami przyspieszyły" - wskazał.

"W przeciwieństwie do serialu anime Cyberpunk: Edgerunners, gdzie podstawy projektu tworzyliśmy wewnętrznie, w przypadku live-action chcieliśmy, aby od razu trafił on w hollywoodzkie ręce. Tak, żeby nad projektem pracowali ludzie, którzy od podszewki znają amerykańską branżę filmową" - powiedział.

Nowakowski dodał jednak, że CD Projekt opiniuje propozycje dotyczące live-action.

"Pisarze związani z projektem aktorskim Cyberpunka odwiedzają nasze studio w Bostonie, gdzie powstaje gra o kryptonimie Orion, czyli kolejna część Cyberpunka. Praca nad projektem live action dzieje się też w bardzo bliskiej kooperacji z naszym wewnętrznym zespołem, który dba o spójność powstających projektów z danym uniwersum, w tym ze światem gry (lore)” – powiedział Nowakowski.

"Myślimy dwoma kanałami – po pierwsze chcemy świadomie budować wartość naszych marek. Gry pozostają oczywiście w sercu tego, co robimy, to zdecydowanie core naszej działalności. Myślimy jednak o CD Projekt szerzej, jako o spółce z branży rozrywki. W obu naszych markach widzimy ogromny potencjał. Pracujemy nad tym, żeby zarówno Wiedźmin, jak i Cyberpunk przebiły się do odbiorców kultury spoza gamingu i weszły na stałe do świata popkultury. Po drugie – chcemy robić rzeczy, które będą cieszyć fanów naszych gier. To podejście jest od zawsze częścią naszego DNA" - powiedział.

Wskazał, że aktorski projekt w uniwersum Cyberpunka nie ma jeszcze zaplanowanego okna wydawniczego.

"Dopóki nie będziemy w zaawansowanych rozmowach o finansowaniu projektu live-action ze studiami filmowymi czy platformami streamingowymi, nie będziemy w stanie dokładnie wskazać czasu jego premiery. Dodatkowo dołączanie do projektu kolejnych członków obsady aktorskiej może powodować zmiany w przyjętych już harmonogramach" - ocenił Nowakowski.

Dodał, że spółka na poważnie zainteresowała się transmediami przed premierą Wiedźmina 3.

"Wówczas założenie było takie, że chcemy robić atrakcyjne rzeczy dla fanów, które przy okazji mogą pomóc rozpromować markę. Z czasem zaczęliśmy myśleć o tych działaniach jako o integralnej części naszego biznesu, która z zasady powinna być opłacalna" - powiedział Nowakowski.

"W ramach strategii transmediów w CD Projekt chcemy wydawać wysoko jakościowe produkty, które będą wspierać zainteresowanie marką. Z tego powodu próg wejścia, np. do książek czy komiksów tworzonych na bazie franczyz spółki powinien pozwalać na przebicie się do odbiorcy nieznającego naszych gier"

Dodał, że w przyszłości CD Projekt chce wydawać więcej książek z uniwersum Cyberpunka.

W sierpniu 2023 roku na rynku pojawiła się książka "Cyberpunk: Bez przypadku", autorstwa Rafała Kosika.

Ponadto pod koniec 2023 twórcy 4. tomu komiksu w uniwersum Cyberpunka 2077 o podtytule "Sny wielkiego miasta" otrzymali nagrodę Hugo w kategorii najlepsza historia graficzna lub komiks. Hugo to amerykańska nagroda literacka przyznawana każdego roku najlepszym utworom z gatunku science-fiction i fantasy, jest uznawana za jedną z najważniejszych dla tych gatunków.

"Mamy nadzieję, że wraz z tym jak posiadane przez nas marki będą rosły, strumień przychodów płynący z segmentu produktów towarzyszących również będzie rósł" - wskazał.

Maciej Białobrzeski(PAP Biznes)

mcb/ gor/