Ceny ropy idą w górę; uwaga na ważne sygnały z Arabii Saudyjskiej
Ceny ropy na globalnych giełdach zwyżkują, a inwestorzy analizują sygnały z Arabii Saudyjskiej związane z cenami arabskiego surowca - informują maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na XI kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 61,86 USD, wyżej o 0,28 proc.
Brent na ICE na XI jest wyceniana po 65,65 USD za baryłkę, w górę o 0,27 proc.
Inwestorzy oceniają informacje z Arabii Saudyjskiej, która utrzymała cenę swojego głównego gatunku ropy naftowej dla odbiorców w Azji na niezmienionym poziomie - w dostawach na listopad.
Analitycy wskazują, że jest to oznaką ostrożności ze strony największego eksportera ropy naftowej na świecie.
Saudi Aramco, państwowy producent ropy naftowej w Arabii Saudyjskiej, utrzymał cenę swojego flagowego gatunku ropy Arab Light - ropy lekkiej i superlekkiej - na listopad na niezmienionym poziomie, podczas gdy analitycy oczekiwali jej wzrostu o 30 centów na baryłce.
Koncern Aramco obniżył jednak dla nabywców w Azji ceny swoich gatunków ropy średniej i ciężkiej - o 30 centów na baryłce. Obniżka ta jest sygnałem słabnącego popytu na te gatunki ropy, które dominują na Bliskim Wschodzie.
Aramco obniżył też ceny wszystkich gatunków ropy dla nabywców w USA i Europie.
W niedzielę Arabia Saudyjska i jej sojusznicy z OPEC+ zgodzili się na niewielkie zwiększenie produkcji ropy w listopadzie - o 137.000 baryłek dziennie.
Jest to drugi miesiąc z rzędu, gdy OPEC+ zdecydował o podwyżce dostaw ropy jedynie o 137.000 USD b/d.
Inwestorzy obawiają się, że producenci ropy, w tym ci z OPEC+, mogą w tym roku dostarczyć na rynki więcej ropy niż wynosi popyt na ten surowiec.
Analitycy USB Group prognozują, że do końca tego roku cena ropy Brent spadnie do 62 USD za baryłkę.
Ropa Brent w Londynie potaniała w tym roku o ponad 12 proc. do obecnie ok. 65 USD/b.
(PAP Biznes)
aj/ asa/