Ceny ropy w USA rosną po informacjach dot. Kanału Panamskiego

Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną w reakcji na obawy inwestorów o groźby wyrażane przez prezydenta-elekta USA Donalda Trumpa w sprawie przywrócenia kontroli Stanów Zjednoczonych nad Kanałem Panamskim - informują maklerzy.


Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na I kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 69,75 USD, wyżej o 0,42 proc.

Brent na ICE na II jest wyceniana po 73,20 USD za baryłkę, po zwyżce o 0,36 proc.

Prezydent-elekt USA Donalda Trump zagroził w ub. tygodniu przejęciem kontroli nad Kanałem Panamskim przez Stany Zjednoczone.

Donald Trump zagroził, że USA przejmą kontrolę nad Kanałem Panamskim, łączącym Atlantyk z Pacyfikiem, jeśli uznają, że Panama nie przestrzega warunków traktatu, na mocy którego Stany Zjednoczone zrzekły się w 1999 roku kontroli nad tym szlakiem.

Trump ocenił, że Panama pobiera zbyt wysokie opłaty za korzystanie z kanału.

Amerykański prezydent-elekt zasugerował też, że Chiny mają wpływ na zarządzanie tym szlakiem i zapewnił, że "nigdy nie pozwoli, by wpadł w niewłaściwe ręce".

Tymczasem prezydent Panamy Jose Raul Mulino oświadczył w niedzielę, że "każdy metr kwadratowy Kanału Panamskiego należy do Panamy i tak pozostanie".

"(...) każdy metr kwadratowy Kanału Panamskiego i jego stref przyległych należy do Panamy i tak pozostanie. Suwerenność i niepodległość naszego państwa nie podlegają negocjacjom" – zapewnił Mulino.

Kanał Panamski ma około 80 kilometrów. Prace nad nim Stany Zjednoczone ukończyły w 1914 roku, a w 1977 roku zawarły umowę z Panamą, na mocy której w 1999 roku przekazały jej pełne zwierzchnictwo nad kanałem.

Tym kluczowym szlakiem wodnym transportowane jest ok. 2 proc. globalnych dostaw ropy naftowej.

"Groźby i retoryka Donalda Trumpa dotycząca Kanału Panamskiego to w tym momencie głównie +szum+ dla rynków ropy naftowej" - uważa Vandana Hari, założycielka firmy konsultingowej Vanda Insights.

"Na razie - do końca roku - cena ropy naftowej może spadać" - dodaje.

Tymczasem fundusze hedgingowe stają się coraz bardziej "byczo" nastawione jeśli chodzi o ceny ropy WTI i Brent. Wszystko to ze względu na perspektywę ostrzejszych sankcji na irańską i rosyjską ropę oraz na potencjalne dodatkowe bodźce chińskich władz, aby ożywić gospodarkę, co poskutkowałoby wzrostem popytu m.in. na paliwa. (PAP Biznes)

aj/ osz/

© Copyright
Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu PAP Biznes chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.

Waluty

Waluta Kurs Zmiana
1 CHF 4,5728 -0,16%
1 EUR 4,2621 0,12%
1 GBP 5,1472 0,41%
100 JPY 2,6136 -0,10%
1 USD 4,0950 -0,13%