Orlen podpisał z Equinor porozumienie ws. rozwoju CCS (opis)

Orlen_CCS.jpg

Orlen podpisał w poniedziałek z norweskim Equinorem tzw. Memorandum of Understanding (MofU) dotyczące współpracy w rozwoju technologii CCS, czyli wychwytywania i magazynowania dwutlenku węgla.


"Obie firmy mają kompetencje i dość wiedzy technicznej, by w przyszłości zapewnić usługi w obszarze CCS dla Polski, Norwegii i Europy" - powiedział podczas uroczystości podpisania umowy Wiesław Prugar, członek zarządu Orlenu ds. wydobycia.

Jak dodał, Orlen łączy siły z Equinorem, aby wypracować know-how w zakresie technologii CCS i zbudować nowy, perspektywiczny obszar biznesowy, który wzmocni potencjał dekarbonizacyjny grupy.

„Jednym z trzech filarów strategii Equinora jest rozwój łańcucha wartości technologii niskoemisyjnych, w tym w obszarze CCS. (…) Przynosimy to doświadczenie do Polski i liczymy, że będziemy mogli wspólnie z Orlenem rozwijać technologię CCS. (...) Podpisane dziś porozumienie otwiera drogę do wspólnego rozpoznania możliwości składowania dwutlenku węgla" – powiedziała Irene Rummelhoff, wiceprezes Equinor.

Poinformowała, że potencjalnie może chodzić zarówno o projekty dotyczące eksportu CO2 z Polski, jak i wychwytywania oraz magazynowania CO2 w Polsce, ale potrzebna jest w Polsce strategia dla CCS i odpowiednie przepisy.

Jak podano w komunikacie prasowym, zgodnie z porozumieniem, Orlen i Equinor przeprowadzą identyfikację miejsc potencjalnego składowania CO2. W grę wchodzą zarówno lokalizacje na lądzie, jak i w polskiej części Bałtyku. W kolejnym kroku partnerzy przeanalizują możliwość realizacji wspólnych przedsięwzięć, w oparciu o wytypowane miejsca składowania w kraju.

W nowej strategii Orlen zadeklarował osiągnięcie zdolności wychwytu, transportu i magazynowania 4 mln ton CO2 rocznie do 2035 roku. Część tego potencjału ma zostać wykorzystana na potrzeby dekarbonizacji grupy, w tym jej aktywów petrochemicznych i rafineryjnych. Reszta będzie zaoferowana innym firmom jako usługa.

Irene Rummelhoff wskazała, że obecnie przedsięwzięcia oparte o technologię CSS nie są rentowne i wymagają wsparcia. Jak oceniła, ceny w systemie EUETS prawdopodobnie pójdą w górę i na początku lat 30. mogą sięgnąć ponad 100 euro za tonę, a do tego czasu technologia CCS powinna stać się bardziej opłacalna.

"Na tym etapie bardzo trudno jest powiedzieć, jaka byłaby opłacalna ekonomicznie cena za przechowywanie. Naszym zdaniem magazynowanie jest prawdopodobnie najłatwiejszą częścią całego łańcucha. Problemem jest wychwytywanie i transport, które muszą zostać dopracowane. (...) Trzeba też stworzyć rynek dla CO2" - powiedział Wiesław Prugar.

Norweski Equinor jest obecnie zaangażowany w kilka dużych projektów CCS w Europie Północno-Zachodniej i Stanach Zjednoczonych. Equinor jest m.in. udziałowcem Northern Lights, pierwszego transgranicznego projektu CCS, który zapewnia składowanie dwutlenku węgla na zasadzie usługi. We wrześniu 2024 r. oddano do użytku terminal przeładunkowy CO2, a pierwsi klienci będą dostarczać dwutlenek węgla w połowie 2025 r. W ramach początkowego etapu realizacji, Northern Light oferuje możliwość zatłaczania 1,5 mln ton CO2 rocznie.

Ponadto Equinor posiada kilka licencji na magazynowanie CO2 na Norweskim Szelfie Kontynentalnym, w Danii, Wielkiej Brytanii i USA. W ubiegłym roku, wraz z partnerami – TotalEnergies i BP – uzyskał ostateczną decyzję inwestycyjną (FID) dla projektu Northern Endurance Partnership, rozwiązania do transportu i magazynowania CO2, oraz Net Zero Teesside, elektrowni gazowej z instalacją wychwytu dwutlenku węgla po spalaniu.

W czerwcu 2024 roku weszło w życie rozporządzenie UE w sprawie przemysłu neutralnego emisyjnie, tzw. Net-Zero Industry Act (NZIA). Do 2030 r. Unia Europejska ma dysponować możliwością zatłaczania 50 mln ton dwutlenku węgla rocznie. Obowiązek realizacji tego celu spoczywa na spółkach prowadzących wydobycie gazu ziemnego i ropy naftowej na terenie UE.

Zgodnie z założeniami NZIA, CCS ma umożliwić dekarbonizację branżom, które ze względów technologicznych nie są w stanie znacząco zredukować ilości dwutlenku węgla, powstającego w trakcie ich działalności. Chodzi tu m.in. o cementowanie, hutnictwo oraz przemysł chemiczny. W ich przypadku sposobem na uniknięcie emisji CO2 do atmosfery, będzie wychwyt dwutlenku węgla, który następnie zostanie przetransportowany do miejsc składowania i zatłoczony do głębokich struktur geologicznych. (PAP Biznes)

pel/ osz/

© Copyright
Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu PAP Biznes chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.

Waluty

Waluta Kurs Zmiana
1 CHF 4,4528 0,41%
1 EUR 4,1827 0,61%
1 GBP 5,0656 0,56%
100 JPY 2,6681 0,24%
1 USD 4,0112 0,30%