Prace KFP dot. kredytów walutowych mogą się zakończyć szybciej niż zakładano - Sasin
Za miesiąc zostanie podjęta decyzja, który z projektów ustaw dotyczących kredytów walutowych będzie stanowił podstawę do dalszych prac, a prace nad tą tematyką w Komisji Finansów Publicznych mogą zakończyć się szybciej, niż wcześniejsze założenie, że będą trwały do wakacji - poinformował PAP Jacek Sasin, przewodniczący KFP.
W środę sejmowa podkomisja zajmowała się trzema projektami ustaw dotyczącymi kredytów walutowych (jednego prezydenckiego i dwóch poselskich). Podkomisja zwróciła się do Komisji Nadzoru Finansowego, by w ciągu miesiąca przedstawiła skutki finansowe tych projektów ustaw i metodologię tych wyliczeń.
"Spodziewam się, że za miesiąc podejmiemy decyzję, który z projektów ustaw stanie się projektem wiodącym" - powiedział PAP Sasin.
Według wcześniejszych założeń prace w Komisji Finansów Publicznych nad tą tematyką miały się zakończyć do wakacji.
"Teraz myślę, że te prace będą mogły być podjęte szybciej, bo jeśli termin miesięczny na dokonanie wyliczeń zostanie dotrzymany, to będziemy mogli podejmować rozstrzygające decyzje, który projekt będzie projektem wiodącym - wtedy myślę, że to procedowanie będzie dosyć szybkie" - powiedział Sasin.
W trakcie podkomisji Paweł Mucha, minister w Kancelarii Prezydenta RP poinformował, że kancelaria chce, by Komisja Nadzoru Finansowego przedstawiła szczegóły swoich wcześniejszych wyliczeń dotyczących kosztów wprowadzenia w życie prezydenckiego projektu tzw. ustawy spreadowej.
Projekt ustawy Kancelaria Prezydenta złożyła do Sejmu w sierpniu. Kancelaria szacowała wówczas, że koszty tej operacji dla banków wyniosą 3,6-4 mld zł. Komisja Nadzoru Finansowego szacowała z kolei, że łączne koszty dla banków, wynikające z wprowadzenia w życie projektu tzw. ustawy spreadowej, wyniosłyby 9,3 mld zł.
Narodowy Bank Polski w swojej wcześniejszej opinii do projektu ustawy szacował, że koszty wdrożenia ustawy mogą być nawet ponad dwa razy wyższe niż zakładane 3,6-4 mld zł. (PAP)
seb/ ana/