W USA ceny ropy rosną; rynki analizują sygnały o handlu USA-Chiny przed spotkaniem OPEC+

Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną, a inwestorzy rozważają możliwość rozmów handlowych pomiędzy USA a Chinami w kontekście potencjalnego wzrostu podaży ropy z krajów OPEC+ i możliwych sankcji na dostawy irańskiej ropy - informują maklerzy.


Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na VI kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 59,62 USD, wyżej o 0,64 proc.

Brent na ICE na VII jest wyceniana po 62,52 USD za baryłkę, po zwyżce o 0,63 proc.

Inwestorzy na rynkach liczą na możliwą odwilż w napiętych relacjach handlowych pomiędzy USA w Chinami po tym, jak w piątek Chiny ogłosiły, że rozważają rozmowy handlowe z USA.

Stany Zjednoczone skontaktowały się z Chinami w sprawie ewentualnych negocjacji dotyczących spornych ceł - podało w piątek Ministerstwo Handlu w Pekinie.

"Stany Zjednoczone niedawno wysłały wiadomości do Chin za pośrednictwem odpowiednich stron, mając nadzieję na rozpoczęcie rozmów z Chinami" - napisało Ministerstwo Handlu.

Władze Chin obecnie oceniają propozycje Waszyngtonu i oczekują od USA szczerości i gotowości do wycofania się z nałożonych taryf.

"Chiny obecnie to oceniają" - podał resort handlu Chin.

Na rynkach te informacje wpłynęły na poprawę apetytu inwestorów na ryzykowne aktywa, w tym ropę naftową.

Tymczasem sankcjami wtórnymi na nabywców irańskiej ropy grozi prezydent USA Donald Trump.

Donald Trump zapowiedział w czwartek w swoich mediach społecznościowych, że wszyscy nabywcy - każdy kraj lub osoba, która kupi jakąkolwiek ilość ropy naftowej lub produktów petrochemicznych od Iranu, zostanie natychmiast poddana sankcjom wtórnym.

"Wszystkie zakupy irańskiej ropy naftowej lub produktów petrochemicznych muszą zostać natychmiast wstrzymane!" - napisał Trump na portalu społecznościowym Truth Social.

"Każdy, kto "kupi JAKĄKOLWIEK ILOŚĆ ROPY (...) od Iranu, będzie podlegać natychmiastowym sankcjom wtórnym. Nie będzie im wolno prowadzić interesów ze Stanami Zjednoczonymi Ameryki w żadnej formie" - ostrzegł.

"Na razie na rynkach ceny ropy próbują się jakoś ustabilizować po ostatnich +niedźwiedzich+ nastrojach, a impas w stosunkach USA z Iranem zwiększa prawdopodobieństwo dalszych sankcji na irański sektor naftowy" - wskazuje Jun Rong Yeap, strateg rynkowy w IG Asia Pte Ltd.

Tymczasem do swojego spotkania przygotowują się kraje sojuszu OPEC+.

Producenci z tej grupy spotkają się w poniedziałek, aby określić swoją politykę dostaw ropy na czerwiec.

OPEC+ ma znaczne niewykorzystane moce produkcyjne do ponownego uruchomienia, co na rynkach potęguje obawy, że globalna podaż ropy naftowej znacznie przekroczy popyt na surowiec w 2025 r. w czasie gdy trwa wojna handlowa wywołana przez prezydenta USA Donalda Trumpa, a to może zaszkodzić globalnej gospodarce i ograniczyć popyt na energię.

(PAP Biznes)

aj/ osz/

© Copyright
Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu PAP Biznes chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.

Waluty

Waluta Kurs Zmiana
1 CHF 4,5617 0,06%
1 EUR 4,2768 0,42%
1 GBP 5,0748 0,57%
100 JPY 2,6161 0,25%
1 USD 3,7554 0,70%