PE przyjął mandat do negocjacji w sprawie opóźnienia wejścia w życie systemu handlu emisjami ETS2
Parlament Europejski przyjął w czwartek mandat do negocjacji w sprawie opóźnienia wejścia w życie systemu handlu emisjami ETS2 i nowego celu klimatycznego na 2040 r. W kolejnym kroku rozpoczną się negocjacje z państwami członkowskimi w ramach Rady nad ostatecznym kształtem nowych przepisów.
Chodzi o głosowanie w sprawie zmian w tzw. prawie klimatycznym. Na początku listopada, po trwających blisko dobę negocjacjach, ministrowie środowiska krajów UE zgodzili się na zredukowanie przez Unię emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. do 2040 r. Przeciwko zagłosowały Polska, Węgry, Słowacja i Czechy, a Belgia i Bułgaria wstrzymały się od głosu. Wejście w życie ETS2, który zakłada objęcie transportu i budownictwa pozwoleniami na emisję CO2, decyzją ministrów zostało opóźnione o rok.
Ostateczny kształt nowych przepisów musi zostać wynegocjowany z Parlamentem Europejskim. Stanowi to warunek, żeby te regulacje weszły w życie.
Polska delegacja PO-PSL z Europejskiej Partii Ludowej złożyła przed czwartkowym głosowaniem poprawki ws. odłożenia wejścia w życie ETS2 o trzy lata. Polska delegacja PiS w grupie Europejskich Konserwatystów i Reformatorów złożyła z kolei poprawki ws. wstrzymania wejścia w życie ETS2. Poprawki te nie uzyskały jednak poparcia większości w głosowaniu w PE. (PAP)
luo/ kbm/ js/ asa/