KE zapewnia, że w umowie z Mercosurem chronione będą tradycyjne produkty, jak polska wódka

Unijny komisarz Marosz Szefczovicz zapewnił europosłów w czwartek podczas debaty w komisji ds. międzynarodowego handlu PE, że w umowie gospodarczej z UE-Mercosurem chronione będą tradycyjne unijnej produkty, jak polska wódka, ser parmigiano czy salami z Węgier.


Komisarz przekonywał, że umowa będzie korzystna dla obu stron i otworzy nowe możliwości eksportowe dla firm z UE. Ocenił, że umowa zwiększy konkurencyjność przedsiębiorstw z UE dzięki obniżeniu wysokich ceł stosowanych przez kraje Mercosur.

Zapewnił, że w kwestii handlu produktami rolnymi osiągnięto wyważone partnerstwo. Umowa – jak mówił - poprawia dostęp do rynku dla wielu produktów rolno-spożywczych z UE w regionie z 280 milionami konsumentów.

Obecnie eksport rolno-spożywczy z UE jest obciążony cłami w wysokości od 10 do 35 proc. Umowa ma wyeliminować lub obniżyć cła na kluczowe produkty eksportowe z UE, takie jak wino, alkohole, oliwa czy czekolada. Ponadto 349 unijnych oznaczeń geograficznych będzie chronionych w krajach Mercosuru.

„349 unijnych oznaczeń geograficznych będzie chronionych w krajach Mercosur, co czyni tę umowę najbardziej kompleksową, jaką kiedykolwiek negocjowano w celu ochrony europejskiej żywności i napojów. Obejmuje to nie tylko wino, ale także kultowe europejskie produkty spożywcze, takie jak ser Comte lub parmigiano, salami z Węgier lub wódka z Polski” – powiedział.

Komisarz zapewnił też, że Komisja bardzo poważnie potraktowała obawy rolników z UE. Z tego powodu ustalono jasne limity handlowe otwarcia rynków wołowiny, drobiu i cukru.

W umowie przewidziano - jak mówił - również dwustronne zabezpieczenia w celu ochrony sektora rolnego i powołano fundusz o wartości co najmniej 1 miliarda euro na wypadek, gdyby sektor rolny w Europie ucierpiał w wyniku realizacji umowy.

Zapewnił też, że produkty rolne importowane z krajów Mercosuru muszą spełniać unijne normy sanitarne i fitosanitarne.

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen ogłosiła w grudniu w Montevideo, że Unia Europejska i blok państw Ameryki Południowej Mercosur po 25 latach zakończyły negocjowanie umowy o wolnym handlu. Porozumienie ma otworzyć rynki krajów Ameryki Południowej na europejskie technologie. KE liczy też na to, że z tych krajów będzie można pozyskiwać surowce niezbędne do produkowania czystych technologii, w tym baterii.

Umowa budzi jednak sprzeciw europejskich rolników, którzy obawiają się zalewu unijnego rynku przez tanie produkty rolne z krajów takich Brazylia czy Argentyna.

Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)

luo/ jm/ asa/

© Copyright
Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu PAP Biznes chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.

Waluty

Waluta Kurs Zmiana
1 CHF 4,5503 0,06%
1 EUR 4,2691 0,17%
1 GBP 5,0567 0,05%
100 JPY 2,6622 0,03%
1 USD 4,1462 0,07%