Ceny miedzi na LME w Londynie idą nieznacznie w dół; rynki oceniają zagrożenia taryfowe ze strony USA
Notowania miedzi na giełdzie metali LME w Londynie idą nieznacznie w dół. Inwestorzy oceniają zagrożenia taryfowe ze strony USA - informują maklerzy.
Miedź w dostawach 3-miesięcznych jest wyceniana niżej o 0,1 proc. - po 9.062,50 USD za tonę.
Na Comex w Nowym Jorku miedź kosztuje 4,2715 USD za funt, niżej o 0,27 proc.
Na giełdzie metali SHF w Szanghaju nadal wolne - w Chinach we wtorek rozpoczęła się 8-dniowa noworoczna przerwa w związku z początkiem Nowego Roku Księżycowego. Potrwa ona do najblizszego wtorku.
Inwestorzy oceniają zagrożenia związane z planami taryfowymi prezydenta USA Donalda Trumpa, który na początku tego tygodnia zapowiedział wprowadzenie ceł na półprzewodniki z zagranicy, głównie z Tajwanu.
Donald Trump zapowiadał też rychłe cła na produkty farmaceutyczne i metale, w tym stal, aluminium i miedź.
Trump wskazywał również, że chce nałożyć ogólne cła, które będą znacznie wyższe niż 2,5 proc.
Zapowiadane jeszcze wcześniej cła USA na towary z Chin, Kanady i Meksyku mogą obowiązywać nawet już od 1 lutego.
Tymczasem szef Fed Jerome Powell powiedział po środowym spotkaniu banku centralnego USA, że Rezerwa Federalna nie będzie się spieszyć z obniżkami stóp procentowych, a perspektywy inflacji w USA są teraz bardziej skomplikowane z powodu potencjalnych działań prezydenta Donalda Trumpa m.in. w polityce handlowej.
Na zakończenie poprzedniej sesji miedź na LME zyskała 81 USD do 9.068,00 USD za tonę. (PAP Biznes)
aj/ map/