DZIEŃ NA RYNKACH: Giełdy w USA znowu w górę na fali oczekiwań na złagodzenie taryf
Wtorkowa sesja na Wall Street zakończyła się wzrostami, a S&P500 i Dow odnotowały szósty z rzędu dzień zysków, co oznacza najdłuższą passę od lipca dla Dow i od listopada dla S&P 500. Wzrosty to efekt nadziei na złagodzenie polityki taryfowej przez prezydenta Donalda Trumpa.
Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 0,75 proc., do 40.527,62 pkt.
S&P 500 na koniec dnia wzrósł o 0,58 proc. i wyniósł 5.560,83 pkt.
Nasdaq Composite zwyżkował o 0,55 proc. do 17.461,32 pkt.
Indeks spółek o średniej kapitalizacji Russell 2000 rośnie o 0,49 proc. i wynosi 1.975,33 pkt.
Indeks VIX spada o 0,50 proc., do 24,26 pkt.
Minister handlu USA Howard Lutnick powiedział, że prezydent Donald Trump podpisze jeszcze tego samego dnia rozporządzenie łagodzące cła na samochody. Według nowych przepisów z podatku mają zostać zwolnione auta zmontowane w USA i zawierające mniej niż 15 proc. zagranicznych części.
Jak powiedział dziennikarzom minister, nowe przepisy, wprowadzone niecały miesiąc po cłach na importowane samochody, mają zachęcić producentów aut do przeniesienia produkcji oraz łańcucha dostaw części samochodowych do USA. Dotąd auta produkowane w USA były objęte podatkiem zależnym od tego, w jakiej części składały się z zagranicznych komponentów. Teraz przysługuje im zwolnienie z cła, jeśli będą miały co najmniej 85 proc. amerykańskich części.
Dodatkowo Lutnick ogłosił, że producenci aut otrzymają też 15-proc. zwrot kosztów importowanych części, których ceny wzrosną ze względu na cła. Producenci mają również zostać zwolnieni z płacenia innych ceł, w tym na stal i aluminium oraz 10 proc. ceł na większość innych towarów.
„Dopóki nie znajdziemy jakiegoś rozwiązania na froncie handlowym, myślę, że niewiele więcej będzie miało znaczenie” — powiedział Ross Mayfield, strateg inwestycyjny w Baird, dodając, że indeks S&P 500 może być notowany w przedziale od 5100 do 5700 punktów, podczas gdy inwestorzy będą oczekiwać na postępy w handlu.
Około jedna trzecia firm notowanych w ideksie S&P 500 ma opublikować wyniki między poniedziałkiem a piątkiem w tym tygodniu. Największe spółki technologiczne są szczególnie w centrum uwagi, Meta Platforms i Microsoft przedstawią swoje raporty w środę, a Apple i Amazon w czwartek.
„Nie wiem, czy jest coś, co mogłoby wyniknąć z tego kwartału zysków, co miałoby istotny wpływ na rynki w górę lub w dół” — powiedział Mayfield.
„Jesteśmy w wyprzedaży wywołanej polityką i potencjalnej recesji, a żeby się z tego wydostać, potrzebna będzie zmiana polityki" - dodał.
We wtorek inwestorzy otrzymali sporą porcję najnowszych danych z amerykańskiej gospodarki.
Indeks zaufania amerykańskich konsumentów spadł w kwietniu do 86 pkt. z 93,9 pkt. miesiąc wcześniej, po korekcie - wynika z raportu Conference Board. Analitycy spodziewali się, że indeks wyniesie 87,7 pkt
Liczba nieobsadzonych etatów w USA, według ankiety JOLTS, w marcu wyniosła 7,192 mln wobec 7,48 mln odnotowanych miesiąc wcześniej po korekcie z 7,568 mln. Oczekiwano, że liczba wolnych miejsc pracy wyniesie 7,49 mln.
Ankieta JOLTS uwzględnia wakaty, o których obsadzenie pracodawca sam (bez pośredników) aktywnie zabiega. Wskaźnik obejmuje wakaty na stanowiska o pełnym i niepełnym wymiarze godzin, wakaty na umowy stałe i krótkoterminowe oraz wakaty na prace sezonowe.
Indeks cen domów S&P/Case-Shiller, obrazujący ceny nieruchomości w 20 największych miastach Stanów Zjednoczonych, wzrósł w lutym o 4,5 proc. rdr i o 0,4 proc. mdm.
Analitycy spodziewali się, że indeks wzrośnie o 4,6 proc. rdr. i 0,4 proc. mdm. Miesiąc wcześniej indeks wzrósł o 4,7 proc. rdr i 0,4 proc. mdm.
Indeks cen nieruchomości FHFA (Federal Housing Finance Agency), informujący o zmianach średnich cen domów jednorodzinnych w USA, w lutym wzrósł o 0,1 proc. miesiąc do miesiąca. Rynek oczekiwał, że indeks wzrośnie o 0,3 proc. mdm.
Miesiąc wcześniej indeks cen nieruchomości FHFA wzrósł o 0,3 proc., po korekcie.
Na rynku ropy kontrakty na WTI na maj zniżkują o 2,88 proc. do 60,26 USD za baryłkę, a czerwcowe futures na Brent spadają o 2,70 proc. do 64,08 USD/b. (PAP Biznes)
pr/