DZIEŃ NA RYNKACH: W Azji na giełdach nieznaczna poprawa nastrojów
W Azji na głównych giełdach indeksy przeważnie rosną po słabej poniedziałkowej sesji. Inwestorzy czekają na ogłoszenie przez prezydenta USA Donalda Trumpa planu wprowadzenia ceł, co nastąpi w środę. Na rynku walutowym USD jest słabszy wobec innych walut. Bitcoin kosztuje ok. 83.000 USD. Notowania złota rosną - informują maklerzy.
W Japonii Nikkei 225 zniżkuje o 0,06 proc., a Topix zyskuje 0,07 proc.
W Chinach wskaźnik SCI zwyżkuje o 0,33 proc., a CSI 300 jest niżej o 0,01 proc.
W Hongkongu Hang Seng rośnie o 0,44 proc.
W Korei Południowej KOSPI rośnie o 1,68 proc.
W Indiach Sensex zniżkuje o 1,51 proc.
Na Tajwanie TAIEX idzie wyżej o 2,82 proc.
W Azji na giełdach indeksy przeważnie rosną po słabej poniedziałkowej sesji.
Inwestorzy czekają na ogłoszenie przez prezydenta USA Donalda Trumpa planu wprowadzenia ceł, co nastąpi w środę o 15.00 w Ogrodzie Różanym Białego Domu.
Donald Trump zapowiadał w niedzielę, że wzajemne cła, które mają zostać ogłoszone w tym tygodniu, obejmą wszystkie kraje, z którymi USA utrzymują stosunki handlowe.
Amerykański przywódca zapowiedział przedstawienie w środę obszernego planu dotyczącego polityki celnej, który nazwał "Dniem Wyzwolenia".
Dotychczas administracja USA nałożyła cła na aluminium, stal i samochody, a także podwyższyła taryfy na wszystkie towary importowane z Chin.
Na razie zakres ceł USA, które mają być podane w środę, pozostaje niejasny.
Przed ogłoszeniem planu ceł inwestorzy unikają większego angażowania się na rynkach nie wiedząc jak taryfy wpłyną na wzrost gospodarczy i inflację w USA w nadchodzących miesiącach.
"Chociaż akcje na rynkach w Azji we wtorek odbijają się po poniedziałkowej mocnej wyprzedaży, mało prawdopodobne jest, aby obrały jasny kierunek, dopóki nie zostanie potwierdzony pełen zakres planu wzajemnych ceł USA" - mówi Homin Lee, starszy strateg makro w Lombard Odier Singapore Ltd.
"Naszym zdaniem, rynki ustabilizują się, jeśli plany taryfowe Donalda Trumpa zostaną uznane za stosunkowo proste do spełnienia. Jeśli tak nie będzie znów nastąpi presja na rynki" - dodaje.
Na rynku walutowym japoński jen kosztuje 149,66 za 1 USD, wyżej o 0,2 proc.
Euro jest po 1,0827 USD, w górę o 0,1 proc.
Rentowność 10-letnich UST wynosi 4,20 proc., niżej o 1 pb.
Bitcoin kosztuje 82.042,93 USD za token, wyżej o 0,6 proc.
Złoto w dostawach spot jest wyceniane po 3.146,43 USD za uncję, wyżej o 0,7 proc.
W Europie kontrakty na Stoxx 50 zwyżkują o 0,44 proc., na FTSE 100 rosną o 0,45 proc., na CAC 40 idą wyżej o 0,31 proc., a na DAX zwyżkują o 0,53 proc.
Notowania giełdowe w Europie zniżkowały na koniec sesji w poniedziałek. To była czwarta spadkowa sesja z rzędu.
Na zamknięciu sesji indeks Euro Stoxx 50 spadł o 1,56 proc., niemiecki DAX poszedł w dół 1,33 proc., francuski CAC 40 stracił 1,58 proc., a brytyjski FTSE 100 zniżkował o 0,88 proc.
Benchmarkowy indeks Stoxx Europe 600 spadł o 1,47 proc.
Kontrakty na indeksy w USA są w przedziale od -0,23 proc. do -0,33 proc.
Poniedziałkowa sesja na Wall Street zakończyła się przewagą wzrostów głównych indeksów, mimo panującej na rynkach niepewności wokół polityki handlowej USA i obaw, że cła spowolnią gospodarkę. Cały pierwszy kwartał 2025 r. główne indeksy zakończyły jednak na minusie.
Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 1 proc., czyli o 417,86 pkt., do 42.001,76 pkt.
S&P 500 na koniec dnia wzrósł o 0,55 proc. i wyniósł 5.611,85 pkt.
Nasdaq Composite zniżkował o 0,14 proc. do 17.299,29 pkt.
(PAP Biznes)
aj/ asa/