DZIEŃ NA RYNKACH: W Europie na giełdach indeksy idą w dół
Na europejskich giełdach indeksy spadają. Inwestorzy niepokoją się o ratingi kredytowe USA po tym, jak Moody's obniżył najwyższą ocenę kredytową tego kraju, powołując się na niepowodzenia kolejnych rządów w powstrzymaniu rosnącej fali zadłużenia. Mocno zyskuje indeks giełdy w Rumunii po wyborach prezydenckich. Na rynku walutowym USD traci do innych walut. Bitcoin kosztuje ok. 103.500 USD. Ceny złota rosną - informują maklerzy.
Wskaźnik Stoxx 600 Europy zniżkuje o 0,22 proc.
FTSE 100 spada o 0,21 proc.
CAC 40 idzie niżej o 0,25 proc.
DAX idzie w dół o 0,03 proc.
Ryanair zyskuje 5,4 proc. po publikacji wyników finansowych. Spółka zasygnalizowała mocny popyt tego lata.
Inwestorzy stają przed kolejnym trudnym początkiem nowego tygodnia, a analitycy wskazują, że na rynkach mamy mini "Sell America" w reakcji na obniżenie ratingu kredytowego dla USA.
Agencja ratingowa Moody’s Ratings obniżyła w piątek USA najwyższą ocenę kredytową, powołując się na niepowodzenia kolejnych rządów w powstrzymaniu rosnącej fali zadłużenia.
Moody's obniżył ocenę z AAA na AA1, podkreślając jednak, że Stany Zjednoczone zachowały wyjątkową siłę kredytową oraz rolę dolara amerykańskiego jako globalnej waluty rezerwowej.
Agencja zaznaczyła w oświadczeniu, że rozważane propozycje fiskalne najprawdopodobniej nie doprowadzą do trwałej, wieloletniej redukcji deficytu i oszacowała, że dług publiczny USA wzrośnie do ok. 134 proc. PKB do 2035 r. w porównaniu z 98 proc. w 2024 r.
Analitycy wskazali, że decyzja o obniżeniu profilu kredytowego Stanów Zjednoczonych może wpłynąć na podniesie rentowności obligacji skarbowych, aby odzwierciedlić większe ryzyko. Może to osłabić nastawienie do posiadania aktywów amerykańskich, w tym akcji.
"Obniżenie ratingu kredytowego USA nie jest zaskoczeniem w obliczu nieustającej, niedofinansowanej hojności fiskalnej, która może się tylko nasilać" - powiedział Max Goldman, zastępca dyrektora ds. inwestycji w Franklin Templeton Investment Solutions.
"Koszty obsługi amerykańskiego długu będą nadal rosły , ponieważ duzi inwestorzy zarówno państwowi jak i instytucjonalni zaczną stopniowo zamieniać obligacje skarbowe na inne bezpieczne aktywa" - dodał.
"Niestety, może to spowodować niebezpieczną +niedźwiedzią+ spiralę dla rentowności UST, dalszą presje spadkową dla kursu USD i zmniejszyć atrakcyjność amerykańskich akcji" - podkreślił.
Tymczasem indeks giełdy w Bukareszcie BET rośnie o 4,1 proc. po ogłoszeniu wyników wyborów prezydenckich w Rumunii.
Proeuropejski burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał II turę powtórzonych wyborów z wynikiem 53,67 proc., pokonując Simiona, lidera radykalnie prawicowej AUR, który uzyskał poparcie 46,33 proc. - wynika z danych opublikowanych na stronie Stałego Urzędu Wyborczego (AEP) po zliczeniu 99,97 proc. głosów.
Wstępnie frekwencja w drugiej turze wyniosła 64,72 proc., ponad 10 pkt. proc. więcej niż podczas I tury 4 maja.
Obecnie pełniącym obowiązki prezydenta jest Ilie Bolojan, który objął stanowisko w lutym, po tym, gdy ze stanowiska ustąpił Klaus Iohannis.
Na rynku walutowym japoński jen kosztuje 145,33 za 1 USD, wyżej o 0,3 proc.
Euro jest po 1,1179 USD, w górę o 0,1 proc.
Rentowność 10-letnich UST wynosi 4,51 proc., wyżej o 3 pb.
Bitcoin kosztuje 103.479,53 USD za token, niżej o 0,6 proc.
Złoto w dostawach spot jest wyceniane po 3.211,52 USD za uncję, wyżej o 0,2 proc.
Ropa WTI na NYMEX jest po 61,95 USD za baryłkę - niżej o 0,86 proc., a Brent na ICE zniżkuje o 0,86 proc. do 64,85 USD. (PAP Biznes)
aj/ ana/