Eksperci BM BNP Paribas podtrzymują "umiarkowanie negatywne" nastawienie do krajowych akcji (opinia)
Na postrzeganie polskiego rynku akcji wpływ ma bliskość konfliktu zbrojnego Rosji i Ukrainy oraz wyższy poziom stóp procentowych, względem oferowanych przez akcje stóp dywidendy - napisano w analizie sporządzonej przez Zespół Doradztwa Inwestycyjnego BM BNP Paribas Bank Polska.
"W obecnym otoczeniu uważamy, że najlepiej zachowywać się będą sektory korzystające na rosnących cenach surowców i wyższej inflacji, czyli m.in. spółki surowcowe i finansowe. Obniżamy jednak do neutralnego nastawienie względem spółek energetycznych (z uwagi na ich silny wzrost od początku roku, który dyskontuje już wyższe perspektywy zysków) oraz banków (spowalniająca koniunktura gospodarcza równoważy pozytywny wpływ podwyżek stóp procentowych). Wśród spółek defensywnych wyróżniamy sektor ochrony zdrowia. W związku z rosnącymi rentownościami obligacji relatywnie gorzej mogą zachowywać się spółki technologiczne, FMCG albo użyteczności publicznej" - tak eksperci Biura Maklerskiego BNP Paribas Bank Polska opisują perspektywy wybranych giełdowych sektorów w najbliższej przyszłości.
W opublikowanej w czwartek analizie oceniają, że biorąc pod uwagę ich oczekiwania wobec poszczególnych sektorów, "relatywnie najlepiej wśród rynków rozwiniętych powinny zachowywać się akcje brytyjskie, z uwagi na duży udział spółek surowcowych i value w tamtejszych indeksach".
Według ekspertów BM BNP Paribas, w najbliższych miesiącach można spodziewać się utrzymania wysokiej zmienności na rynkach akcji, ze względu na niepewność geopolityczną i wzrostowy trend stóp procentowych.
"Historycznie wyższe stopy procentowe i rosnące realne rentowności obligacji skarbowych przekładały się na niższe wyceny (np. wskaźnik C/Z czyli ceny do zysku) rynku akcji. Tym samym podtrzymujemy nasze, obniżone w lutym, neutralne nastawienie do globalnych rynków akcji" - napisano w analizie.
W takich warunkach lepiej od rynków rozwijających się wypadną w 2022 roku rynki rozwinięte. Mimo prognozowanej relatywnej słabości, indeks MSCI Emerging Markets powinien zakończyć bieżący rok na plusie. Eksperci BNP Paribas spodziewają się w tym roku wyraźnej przewagi spółek realizujących politykę ESG, w związku z kontynuacją napływów do funduszy realizujących strategię inwestycyjną opartą o powyższe kryteria.
"W kontekście opisanych powyżej czynników ryzyka, podtrzymujemy obecnie umiarkowanie negatywne nastawienie do krajowego rynku akcji. Na postrzeganie polskiego rynku wpływ ma bliskość konfliktu zbrojnego Rosji i Ukrainy oraz wyższy poziom stóp procentowych względem oferowanych przez akcje stóp dywidendy" - oceniają eksperci BM BNP Paribas.
Od początku roku do 16 marca indeks MSCI Emerging Markets stracił na wartości 12,2 proc. w ujęciu dolarowym (10,6 proc. w walutach lokalnych). Indeks MSCI Poland stracił od początku 5,4 proc. w ujęciu dolarowym (9,4 proc. w złotych), a WIG20 znajdował się 9,1 proc. na minusie.
"Uważamy, że banki centralne na świecie z uwagi na coraz wyższą inflację będą kontynuować zacieśnianie polityki monetarnej, nawet pomimo spowalniającego tempa wzrostu gospodarczego. Przełoży się to na dalszy wzrost rentowności obligacji skarbowych. W kraju podtrzymujemy więc umiarkowanie negatywne nastawienie względem obligacji skarbowych, preferując obligacje i fundusze obligacji korporacyjnych. W Polsce większość obligacji korporacyjnych posiada zmienny kupon, więc wyższe stopy procentowe oznaczają wyższe wypłacane odsetki" - dodają. (PAP Biznes)
tj/ asa/