Złoto na koniec 2017 roku będzie w przedziale 1250-1300 USD/uncję - Investors TFI (opinia)
Obecnie nie widać czynników, które mogłyby znacząco zmienić sytuację na rynku złota, dlatego można zakładać, że na koniec 2017 roku kurs złota będzie w przedziale 1250-1300 USD/uncję - uważa Jarosław Niedzielewski, dyrektor departamentu inwestycji Investors TFI.
"Na korzyść złota wpływają stosunkowo niskie długoterminowe stopy procentowe stabilizacja inflacji w USA w okolicach celu inflacyjnego oraz bardzo niski udział kapitału spekulacyjnego na rynku futures. Negatywnie na wycenę kruszcu może zadziałać bardziej jastrzębia polityka Fed, która łączyłaby podwyżki stóp ze zmniejszaniem wielkości aktywów banku" - powiedział Niedzielewski podczas poniedziałkowego spotkania z dziennikarzami.
W pierwszych miesiącach 2017 roku nastąpił znaczący wzrost inflacji konsumenckiej zarówno w USA, jak i w Europie. To spowodowało zwiększenie zainteresowania metalami szlachetnymi i wzrost notowań złota do niemal 1300 USD/uncję w połowie kwietnia, co oznaczało wzrost o 12 proc. od początku roku. Potem w reakcji na kolejną podwyżkę stóp przez Fed oraz decyzję o sposobie i tempie zmniejszania bilansu amerykańskiego banku centralnego doszło do przeceny metali szlachetnych - kurs złota spadł do 1205 USD/uncję.
"Sytuacja techniczna pozostaje stosunkowo neutralna. Złoto znajduje się mniej więcej pośrodku szerokiego przedziału 1050-1400 USD/uncję, w którym porusza się od niemal 4 lat. Stosunkowo silny opór jest na poziomie 1300 USD/uncję, gdzie notowano lokalne szczyty w kwietniu i czerwcu bieżącego roku" - powiedział Niedzielewski.
"Pierwszy poziom wsparcia to około 1200-1220 USD/uncję, a kolejny to 1125 USD/uncję, czyli lokalne minimum z grudnia 2016 roku" - dodał dyrektor departamentu inwestycji Investors TFI. (PAP Biznes)
pr/ osz/