Piątkowa sesja na Wall Street zakończyła się wzrostami głównych indeksów, a S&P 500 znalazł się na najwyższym poziomie w historii. W centrum uwagi inwestorów są rozmowy handlowe USA.
Giełdy w Europie zakończyły piątkową sesję na solidnych plusach, mocno zyskiwały notowania Barclays i Deutsche Banku. W pierwszych godzinach handlu na Wall Street panują pozytywne nastroje. Inwestorzy analizują dane makroekonomiczne i doniesienia ze świata globalnej polityki handlowej.
Główne indeksy na GPW kończą czerwiec wzrostami, mimo burzliwego miesiąca. WIG20 wzrósł od początku czerwca o ok. 1,9 proc. a w skali mijającego tygodnia zyskał 2,7 proc. Zdaniem analityków, w maju istotne dla rynku akcji będą m. in. decyzja RPP w kwestii wysokości stóp proc., geopolityka i wyniki kwartalne spółek amerykańskich.
Po otwarciu sesji w USA Dow Jones Industrial rośnie o 0,40 proc. i wynosi 43.546 pkt. S&P500 idzie w górę o 0,26 proc. do poziomu 6.156 pkt.
Kontrakty w USA zwyżkują, podobnie jak indeksy w Europie. Inwestorzy analizują najnowsze dane o inflacji w USA za maj, a także informacje dotyczące negocjacji handlowych USA. Rentowności obligacji rosną.
Odsetek inwestorów spodziewających się w ciągu sześciu miesięcy trendu wzrostowego na GPW spadł o 6 pkt. proc. i wyniósł 41,5 proc. Odsetek respondentów oczekujących trendu spadkowego wzrósł o 4,5 pkt. proc. do 30,8 proc. - wynika z cotygodniowego sondażu Indeksu Nastrojów Inwestorów.
Giełdy w Europie są na plusach, podobnie jak kontrakty na indeksy w Europie. Inwestorzy oceniają ostatnie postępy w negocjacjach handlowych po porozumieniu USA-Chiny. Ceny ropy rosną.
W piątek po otwarciu sesji na GPW zniżkują notowania większości głównych indeksów. W dół idą kursy większości spółek wchodzących w skład WIG20, a sam indeks traci około 0,4 proc. Najmocniej w indeksie traci Budimex ok. 1,6 proc.
Notowania miedzi na giełdzie metali LME w Londynie idą w górę. Miedź w dostawach 3-miesięcznych na LME spada o 0,2 proc. do 9.895 USD za tonę. Metal zmierza w kierunku największego tygodniowego wzrostu od kwietnia, a inwestorzy monitorują spadek podaży na LME.
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną, lecz zmierzają do zakończenia tygodnia ze spadkiem ok. 12 proc. Ceny odnotowały największy tygodniowy spadek od dwóch lat po zawieszeniu broni między Izraelem a Iranem, a uwaga rynku przesuwa się na negocjacje handlowe USA-Chiny.
Piątkowa sesja na warszawskiej giełdzie może rozpocząć się od półprocentowych wzrostów - oceniają analitycy i dodają, że tydzień zakończy się mocnym akcentem, szczególnie jeśli odczyt bazowej inflacji PCE z USA wzmocni narrację o tym, że Fed może wznowić wkrótce obniżki stóp procentowych.
Kontrakty w Europie zwyżkują, a indeksy w Azji głównie spadają. Inwestorzy oceniają informacje dotyczące najnowszego porozumienia handlowego między USA a Chinami.