Złoty pozostaje stabilny po otwarciu lokali wyborczych w USA, gdzie Amerykanie wybierają m.in. prezydenta. Rentowności polskich papierów skarbowych lekko zniżkują w środku i na końcu krzywej.
Przy tak małej sondażowej różnicy pomiędzy głównymi siłami politycznymi w USA nie można wykluczyć scenariusza z 2020 roku, że ostateczny wynik zostanie ogłoszony nawet za kilka tygodni - oceniają analitycy PKO BP. Ich zdaniem PLN może odbić nawet do 4,29/EUR, jeśli wygra K. Harris.
We wtorek w dzień wyborów prezydenckich w USA polska waluta osłabiła się do poziomu 4,36 względem euro, a analitycy spodziewają się podwyższonej zmienności na rynku FX. Z kolei rentowności polskich obligacji spadły, a niektórzy ekonomiści dostrzegają w najbliższym czasie potencjał do dalszego spadku stóp rynkowych.
Niezależnie od tego, kto wygra zbliżające się wybory prezydenckie w USA, zmienność na rynkach FX pozostanie podwyższona - ocenia ekonomista Banku Millennium Mateusz Sutowicz. W zależności od wyniku wyborów w USA kształtować się będzie także zainteresowanie inwestorów polskim długiem.
W rozpoczynającym się tygodniu notowania złotego i SPW pozostaną pod wpływem globalnych nastrojów i trendów, a te kształtować będzie wynik wyborów prezydenckich w USA, dane makroekonomiczne i wynik posiedzenia amerykańskiej Rezerwy Federalnej - wskazują w porannych komentarzach ekonomiści.
Polska waluta lekko umocniła się do euro, a rentowności 10-letnich obligacji spadły wobec porannych poziomów. Zdaniem strategów, potencjał do deprecjacji złotego wyczerpuje się, a jego notowania powinny zacząć się stabilizować. Skala wzrostu rentowności oraz wystromienia się rynku sugerują bliski koniec przeceny 10-letnich papierów w pobliżu 6,0 proc.
W czwartek polska waluta znów marginalnie się osłabiła względem euro, choć nadal znajduje się w pobliżu 4,35/EUR, a niektórzy analitycy dostrzegają ryzyko kontynuacji osłabienia. Rentowności krajowych obligacji wzrosły o kilka punktów bazowych i mogą jeszcze wzrosnąć w razie negatywnego zaskoczenia odczytem inflacji.
Złoty osłabił się do ok. 4,35/EUR oraz pozostał stabilny wobec dolara. Rentowności krajowych obligacji wzrosły wobec porannych poziomów. Zdaniem analityków, na rynku panuje nerwowość i zwiększa się awersja do ryzyka, w związku z wyborami prezydenckimi w USA. Dalsza sytuacja na globalnym rynku walut i długu będzie zależała od ich wyników, a w razie wygranej D. Trumpa, złoty mógłby pozostać pod presją.
Kurs EUR/PLN może stabilizować się wokół 4,34, a USD/PLN może kierować się w okolice 3,99 - oceniają w porannych raportach ekonomiści. Na krajowym rynku długu, rentowności obligacji 10-letnich mogą utrzymać się poniżej 6 proc.
We wtorek złoty był stabilny i lekko umocnił się względem euro i nieznacznie osłabił się w stosunku do dolara. Rentowności 5- i 10-letnich obligacji skarbowych lekko wzrosły wobec porannych poziomów.
We wtorek złoty pozostanie pod wpływem globalnych nastrojów; do czasu publikacji zagranicznych danych makro w drugiej części tygodnia notowania EUR/PLN powinny utrzymać się w trendzie bocznym - oceniają w porannych raportach ekonomiści. Na krajowym rynku długu możliwa stabilizacja dochodowości SPW.
CBŚP oraz policjanci zajmujący się zwalczaniem cyberprzestępczości weszli w poniedziałek do siedziby Cinkciarz .pl w Zielonej Górze. Realizujemy zadania na zlecenie prokuratury regionalnej – podał PAP podkom. Krzysztof Wrześniowski, rzecznik komendanta Centralnego Biura Śledczego Policji.