Skarbiec chce w IV przejąć Noble Securities, jest otwarty na kolejne transakcje (wywiad)

Na początku kwietnia Skarbiec Holding, właściciel Skarbiec TFI, uzyskał zgodę Komisji Nadzoru Finansowego na przejęcie domu maklerskiego Noble Securities.

Skarbiec Holding umowę na przejęcie Noble Securities podpisał pod koniec października 2024 r. W grudniu 2024 r. zastrzeżeń do transakcji nie zgłosił Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

"Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to chcemy sfinalizować transakcję przejęcia Noble Securities jeszcze w kwietniu, w przeciągu najbliższych 2-3 tygodni. Będzie to milowy krok w rozwoju grupy Skarbiec. Noble Securities jest podmiotem dużo większym niż choćby Skarbiec TFI pod względem zatrudnienia, podmiotem rentownym, który w 2024 roku osiągnął zysk rzędu kilkanaście milionów złotych, a w poprzednich latach jeszcze większy" - powiedział PAP Biznes prezes Piotr Szulec.

"Kupujemy wartościowy, w pełni funkcjonalny dom maklerski i chcielibyśmy go wspierać finansowo w zakresie dalszego rozwoju technologicznego w obrocie energią na Towarowej Giełdzie Energii, w ich usługach brokerskich, dystrybucji. Widzimy tam wiele możliwości dalszego rozwoju - wyjście na rynki zagraniczne czy też wdrożenie na bazie naszej platformy Skarbiec24 platformy MultiTFI" - dodał.

Noble Securities ma ofertę skierowaną zarówno do inwestorów detalicznych, jak i instytucjonalnych. Realizuje m.in. projekty emisji instrumentów finansowych, specjalizując się w rynku produktów dłużnych. Działa też na rynkach towarowych organizowanych przez Towarową Giełdę Energii, w części obrotu generowanego przez domy maklerskie.

W ocenie prezesa Skarbiec Holding, Noble Securities przez ostatnie 2-3 lata będąc pod nadzorem syndyka nie mógł się rozwijać tak jakby chciał tego jego zarząd z powodu ograniczeń finansowych.

"Teraz przechodzi pod nasze skrzydła i ten rozwój może być dużo bardziej dynamiczny niż dotychczas" - ocenia.

Piotr Szulec wskazuje, że przejęcie Noble Securities wpisuje się w ambicje grupy Skarbiec, aby stać się podmiotem, grupą, która jest w stanie zaoferować klientom szeroki wachlarz produktów i usług związanych z inwestowaniem własnych oszczędności.

Dodaje, że Skarbiec Holding na dzisiaj ma bardzo dużo gotówki do zagospodarowania.

"Przeznaczymy ją albo na kolejne przejęcia w szeroko pojętym sektorze inwestycyjnym, albo na rozwój domu maklerskiego" - powiedział.

"Nadal szukamy dystrybutora wyspecjalizowanego w dystrybucji funduszy inwestycyjnych dla Skarbca i bardzo chętnie podejmiemy również rozmowy z innymi TFI w zakresie połączenia czy przejęcia" - dodał.

Piotr Szulec zwraca uwagę, że Skarbiec Holding cały czas jest wyceniany poniżej poziomu gotówki, która jest w grupie.

"Przy zamieszaniu, które obecnie obserwujemy na rynkach, posiadanie dużych środków na przejęcia, rozwój czy też dywidendę, jest dla nas sytuacją bardzo komfortową. W tym sensie ten rok i kolejne mogą być bardzo ciekawe dla spółki i jej udziałowców. Po zbudowaniu w pełni naszej grupy (TFI, dom maklerski, dystrybutor, inne) chcemy być postrzegani jako w pełni funkcjonalny private wealth manager dostarczający wartość swoim akcjonariuszom i klientom" - powiedział.

Prezes Skarbiec Holding podtrzymuje chęć powrotu do rekomendowania wypłaty dywidendy przez spółkę od 2026 roku.

"Chcielibyśmy naszym akcjonariuszom dostarczać nie tylko wzrost, ale też dochód. Żeby przyciągnąć nowych akcjonariuszy do spółki, musimy powrócić do wypłaty dywidendy. Podtrzymuję chęć powrotu do rekomendowania wypłaty dywidendy od 2026 roku" - powiedział.

W połowie marca Skarbiec TFI wystąpił z wnioskiem do Komisji Nadzoru Finansowego o wydanie decyzji o usunięciu Skarbiec TFI z ewidencji PPK.

1 kwietnia 2025 r. PFR TFI jako instytucja wyznaczona zapewniająca ciągłość zarządzania oszczędnościami w Pracowniczych Planach Kapitałowych przejęło od Skarbiec TFI zarządzanie Skarbiec PPK Specjalistycznym Funduszem Inwestycyjnym Otwartym, który jest funduszem zdefiniowanej daty działającym w ramach PPK.

"Rezygnacja z zarządzania PPK wynikała przede wszystkim z prowadzonej optymalizacji kosztowej. Dzięki likwidacji linii PPK zmniejszymy roczne koszty o około 2 mln zł. Break even widzieliśmy dopiero za kilka lat, nie mówiąc już o tym, ile kolejnych lat musielibyśmy poświęcić na odrabianie strat, które ponieśliśmy przez to, że ten produkt był w naszej ofercie" - powiedział Piotr Szulec.

"Żeby pokryć wysokie koszty związane z funkcjonowaniem PPK trzeba mieć zgromadzone relatywnie wysokie aktywa, co przy rynku, który jest obecnie, jest nie do osiągnięcia. Według obowiązujących regulacji nie można komercyjnie nabyć od innego podmiotu PPK, co utrudnia konsolidację rynku. Można je tylko oddać do PFR i na to właśnie się zdecydowaliśmy. Organiczne pozyskiwanie aktywów przy tym podziale rynku jest właściwie niemożliwe" - dodał.

Prezes Szulec nie widzi obecnie jeszcze reakcji klientów na ostatnie wydarzenia na rynkach, ale też klienci w zeszłym roku, pomimo bardzo dobrych wyników, nie byli zainteresowani rynkami akcji, które dominują w ofercie Skarbiec TFI.

"Napływów do funduszy akcyjnych nie było, a wręcz w sektorze mieliśmy odpływy. Chaotyczna zmienność na rynkach finansowych może mieć wpływ na możliwy do pobrania success fee. Wynika to z tego, że rynki i klienci zachowują się obecnie mało przewidywalnie, co może utrudniać osiąganie ponadprzeciętnych wyników inwestycyjnych przez zarządzających" - uważa.

"Sytuacja z cłami Trumpa w długim terminie się nie utrzyma. Zarówno jedna, jak i druga strona, czyli Trump i cała reszta świata, podejmą negocjacje w zakresie poziomu ceł. Dopiero te negocjacje uspokoją rynki. Na jakim poziomie do tego czasu się znajdziemy to nie jesteśmy w stanie tego na dziś określić. Zawsze takie paniczne zachowanie rynku stwarzało okazję do wejścia na rynek tym, którzy czekali na okazje inwestycyjne. Wykorzystanie spadków 20-30 proc. do zajmowania pozycji prawie zawsze okazywało się dobrym podejściem" - dodał.

Prezes Skarbiec Holding jest zadowolony z uruchomionej przez Skarbiec TFI kilka miesięcy temu platformy do oferowania swoich funduszy inwestycyjnych.

"Chcemy, żeby przynajmniej 30 do 50 proc. naszych klientów w tym roku zaczęło korzystać z naszej platformy Skarbiec24. Oceniam bardzo dobrze tę platformę pod kątem tego, jak działa i jak jest technologicznie zaawansowana w porównaniu z tym, co oferowaliśmy klientom poprzednio. Ponieważ jest to nasza platforma i jesteśmy właścicielem kodu źródłowego, to możemy bezproblemowo i niskokosztowo rozwijać platformę w szerszym zakresie produktowym na poziomie np. domu maklerskiego" - powiedział.

Prezes poinformował, że Skarbiec TFI prowadzi kilkanaście postępowań w KNF w zakresie zredukowania i uporządkowania oferty produktowej.

"Mam nadzieję, że zakończymy to w tym roku, co dla nas oznacza duże oszczędności kosztowe związane z funkcjonowaniem operacyjnym funduszy, które były w naszej ofercie" - powiedział.

"Bardzo dobrze spędziliśmy ostatnie dwa lata jeśli chodzi o restrukturyzację i optymalizację, dlatego jesteśmy już prawie gotowi na ewentualne pogorszenie warunków rynkowych" - dodał.

W ocenie prezesa, Skarbiec TFI jest bardzo dobrze przygotowany do nowych regulacji, np. DORA, która jest unijnym rozporządzeniem, za pomocą którego Unia Europejska chce zwiększyć odporność cyfrową całego sektora finansowego.

"Natomiast przygotowanie całej branży oceniam na średnim poziomie. Jest sporo firm, które są podobnie zaawansowane jak my, ale jest też szereg podmiotów, które są średnio albo nisko zaawansowane we wdrożeniu nowych regulacji" - powiedział.

"Życzyłbym sobie, żeby doszło do zmian w regulacjach, które wymusiłyby otworzenie dystrybucji dużych grup bankowych na ofertę niezależnych TFI. Bez tego branża w długim okresie ulegnie konkurencyjnej samozagładzie – pozostanie na niej kilka podmiotów dużych (bankowych i ubezpieczeniowych), które skonsolidują cały rynek" - dodał.

Skarbiec Holding jest właścicielem Skarbiec TFI, które powstało w 1997 roku. Skarbiec TFI zarządza funduszami i subfunduszami skierowanymi do szerokiego grona inwestorów, a także 5 funduszami dedykowanymi. Na koniec marca 2025 roku łączna suma aktywów netto pod zarządzaniem Skarbiec TFI wyniosła 5,508 mld zł.

Piotr Rożek (PAP Biznes)

pr/ ana/